czyli moje kolejne zmagania z papierem.
Wciąż próbuję, wycinam, kleję i ...
nie jestem zadowolona.
Już postanawiałam kilka razy, że odpuszczam,
ale żal mi materiałów, które kiedyś tam kupiłam, i bardzo dużo dostałam.
Próbuję więc na nowo i przedstawiam moją niewyróbę 😒😢
Ostatnia sfotografowana kwadrans później po poprzedniej i jaka różnica w oświetleniu...
Czasu zmarnowałam dużo, nacięłam jeszcze więcej
i tylko kosz na śmieci raduje się z efektów mojej pracy.🤣
Trudno, mędrcy mawiali: trening czyni mistrza, będę walczyć, nie poddam się😃
Pozdrawiam Was, i do kolejnego niekartkowego spotkania,
Alina
Piękne kartki! Dla mnie jesteś karteczkowym mistrzem i naprawdę nie wiem dlaczego nie jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńWiem, że pisząc, że mnie się podoba Twojej opini nie zmienię - sama tak mam ;). Będę Cię jednak namawiać do kolejnych prób, bo ta z wianuszkiem jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ! Wianuszek różany na tle gazy wygląda fantastycznie !Te cekiny też dodają urody kompozycji :-)
OdpowiedzUsuńW pierwszej karteczce te wydzierane motywy zrobiłabym proste lub półokrągłe.
Ale to tylko moje zdanie ;-) Ja też czasami nie jestem zadowolona z tego co zrobiłam, ale to daje mi motywację,aby następnym razem bardziej pokombinować ;-)
Mapki też lubię jak nie mam pomysłu na kompozycję :-)
Alinko kartki są bardzo ładne, nie ma na nich "tłoku", mi się podobają. Walcz dalej tak jak i ja :) Mi się zawsze kartki podobają u innych, tylko nie u mnie ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlinko, kartki są śliczne, szczególnie ta z wianuszkiem.
OdpowiedzUsuńJesteś dla siebie zbyt surowa, ale doskonale rozumiem, bo ja też zachwycam się u innych, a moje zawsze coś mają nie tak...
A miseczka filcowa z poprzedniego wpisu jest rewelacyjna.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia 😃
Jesteś zbyt surowa dla siebie. Mi się karteczki podobają. Szczególnie ta druga:) Nie poddawaj się i twórz karteczki dalej.
OdpowiedzUsuńUściski:)
Nie wiem Alinko co Ty od nich chcesz, bo piękne kartki stworzyłaś. Z wiankiem pasują akurat na wyzwanie u Ewy/Hubki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Alinko, najważniejsze, że w to wycinanie, darcie, klejenie wkładasz serducho. A karteczki są super! Tyle się na nich dzieje wiosennego, mnie bardzo się podoba :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, zastanawiam się czemu uważasz, że są źle wykonane. Nie porzucaj twórczości, tylko ćwiczenie prowadzi do mistrzostwa :)
OdpowiedzUsuńAlinko nie narzekaj bo jest pięknie, cudne bukieciki na obu. Nie rezygnuj absolutnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niewyróba? Na którym zdjęciu? Bo tylko ekstra kartki widzę :-)
OdpowiedzUsuńAlinko głowa do góry, jest dobrze, nawet bardzo dobrze :)) Mi się podobają i podziwiam Ciebie że próbujesz bo ja nadal tchórzę :))))). Nie poddawaj się, masz gust i wszystkie Twoje kartki są świetnie skomponowane :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podobają Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie idzie...pamiętaj trening czyni mistrza :) spokojnie rób jak najwięcej :) dobrze jest :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie ma powodów do niezadowolenia :D serio, gdybyś nie napisała, że nie jesteś usatysfakcjonowana, to bym nie podejrzewała o takie odczucia :) Ale wiem o czym piszesz -nie raz jest tak, że mamy w głowie jakiś pomysł, próbujemy go zrealizować, wizja nam się rozjeżdża, czas mija, efektu nie widać, coraz więcej materiałów pociętych i rozrzuconych... patrzymy na tę sama pracę przez godzinę, dwie, czasem dłużej, i ciągle coś nam nie pasuje... :) a tymczasem inni jak patrzą, problemu nie widzą i mówią, że przecież ładnie jest :D i jak dla mnie - Ładnie jest u Ciebie :) w szczególności ta druga karteczka z wiankiem - super kompozycja :)
OdpowiedzUsuńAlinko, nie odpuszczaj, bo kartki robisz piękne. Jest tu delikatność, harmonia i wiosenna radość.
OdpowiedzUsuńUściski.
Może spróbuj korzystać z mapek? Są bardzo pomocne - przy tworzeniu odchodzi problem z kompozycją :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszej kartce dużo się dzieje - napis dałabym prosto- to dzieliłby kartkę na dwie prawie symetryczne części - ale to moje zdanie ;)Za to druga kartka jest świetna! :D
PS Najlepszą receptą jest próbować, próbować i próbować! I się nie poddawać :)
UsuńPiękne kartki:))
OdpowiedzUsuńAlinko a mi się bardzo podobają Twoje karteczki, szczególnie ta pierwsza :)
OdpowiedzUsuńZa bardzo jesteś dla siebie surowa Alinko. Mnie się Twoje karteczki bardzo podobają :) Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzasami jest tak, że dzieło powstaje w bólach. Ale jak widać, to było warto.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się obydwie karteczki!
Alinko kochana, Twoje kartki są coraz ładniejsze. Ta z wianuszkiem jest piękna. Nie rezygnuj i twórz. A to czy się komuś podoba to co stworzyłaś, czy nie, to rzecz gustu. Mi się podobają i czekam na następne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Jesteś zbyt surowa dla siebie, kartki są piękne!!! Bardzo mi się podobają, ta z wiankiem jest cudowna!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki, zwłaszcza ta z wiankiem!!!
OdpowiedzUsuńMasz rację Alinko, ćwiczenie czyni mistrza. Najważniejsze, żebyś sama była zadowolona ze swoich prac. Jak dla mnie wyszło ślicznie - to urocze, lekkie i wiosenne kompozycje. Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"Czasu zmarnowałam dużo, nacięłam jeszcze więcej
OdpowiedzUsuńi tylko kosz na śmieci raduje się z efektów mojej pracy." - świetny tekst ;)
Ale kochana... jakie tam "niewyróby"? Mi się bardzo podobają - delikatne, wiosenne, urocze :)
Nie są złe a wręcz podobają mi się te Twoje karteczki.Ważne że sprawiają radość gdy je robisz i ta druga obdarowywana osoba też się cieszy. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń