30 listopada 2015

Czekoladki w koronkach

Witajcie,
dziś pudełeczko drewniane na czekoladki udekorowane malowaną koronką. Koronkę zrobiłam nakładając rozwodnioną farbę akrylową, a potem z lekka pociągnęłam białym reliefem. Efekty działań są takie:





Znów w ostatniej chwili moje pudełeczko zgłaszam na wyzwanie u Danutki.


A dlaczego porwałam się w ostatniej chwili na to wyzwanie? 
Bo oczywiście uwielbiam czekoladę, prawie w każdej postaci; od batoników zaczynając, 
a kończąc na tradycyjnej tabliczce czekolady.
Czekolada to zaiste prawdziwy deser bogów. Tylko dlaczego taki kaloryczny?
Lubię także kolor czekoladowy w ubraniach i domowych dekoracjach.

Jakże więc mogłabym opuścić Danutkowe wyzwanie?

Pozdrawiam, do zobaczenia w grudniu:))


28 listopada 2015

Szydełkowe śnieżynki

Witam serdecznie,
powoli czas zacząć przedświąteczne przygotowania.
Czas goni coraz szybciej i coby wyrobić się z zaplanowanymi robótkami trzeba przyspieszyć. Ja na początek zmierzyłam się z szydełkowymi śnieżynkami. Przygotowałam  pięć wzorów różnej wielkości







A do śnieżynek powstała skrzyneczka drewniana



Skrzyneczkę zgodnie ze wzorem serwetki ośnieżyłam na dole pastą strukturalną, 
a potem posypałam grubym brokatem. Górną część wykropkowałam imitując padający śnieg.


Dzięki tym zabiegom mój schowek na szydełkowe śnieżynki jest mocno ośnieżony. 
Co myślicie o takim prezenciku?

Pozdrawiam życząc miłej niedzieli:))





25 listopada 2015

Zabawa karteczkowa z cytatem

Witam dziś późną porą,
chciałabym pokazać jak poradziłam sobie z kolejnym wyzwaniem karteczkowym z cytatem w tle organizowanym przez Ewę. Tym razem motywem miała być "PRZYRODA". Długo się zastanawiałam jak ten temat ugryźć, aż w ręce wpadła mi serwetka i problem sam się rozwiązał.
Ale najpierw jeszcze powiem, że moją parą wymiankową powtórnie okazała się Bogusia.
I taką przesyłkę od niej otrzymałam:


A były w niej: regulaminowa karteczka, trzy rodzaje serwetek (na jedną już mam pomysł), 
arkusze filcu (czerwony i zielony), filcowy aniołek, biało-srebrzyste listeczki, gwiazdeczki 
i "pierniczkowe" ozdoby do przyklejenia.
Dziękuję Bogusiu bardzo serdecznie za całą niespodziankę, 
a do tych pierniczkowych ozdób uśmiecham się cały czas.
I jeszcze szczegóły:


Przy nocnym świetle kartka jest mało widoczna jak widać, więc drugi raz na tle zielonego filcu


a teraz urocze pierniczki


Zaś ja tak rozwiązałam cytat z przyrodą i oto co posłałam Bogusi





Prezentowane pudełeczko może być tradycyjną herbaciarką, 
ja w nim ukryłam przydaśki: wstążeczki, kuleczki na drucikach i papierowe śnieżynki.

Dziękuję Ewie i Bogusi za wymiankową zabawę, a Was pozdrawiam już sennie:))






23 listopada 2015

Pierwsze kartki świąteczne

Witam, witam Was
wczoraj miałam bardzo pracowity dzień pomimo niedzieli. Namęczyłam się i upociłam przy kolejnej próbie przygotowania kartek świątecznych. Wycinałam, przykładałam, dopasowywałam i zawsze było czegoś za mało. Mycie okien to pestka przy tych kartkach. Wyniki mojego mozołu są takie:




Ostatnia z nich powstała dzięki materiałom jakie dostałam od Małgosi w ramach pocieszajki.
Było to drugie losowanie w jej candy. Tak wyglądała całość niespodzianki:


I zbliżenie na karteczki niewidoczne na zdjęciu



Próbowałam się nimi zainspirować, ale słabo mi to idzie i pewno szybko się zniechęcę na rzecz szydełka, filcu, bądź wytworów decoupagowych. 

Bardzo dziękuję Małgosiu za tyle dobra, które pomału będę wykorzystywać 
i ćwiczyć własną cierpliwość oraz pokorę do robienia kartek. 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających:))

19 listopada 2015

Jesienne filcowanie

W mojej okolicy koniec ciepłej, słonecznej i kolorowej jesieni. Chociaż temperatura ok. 10 stopni Celsjusza, to już nie ma ciepła. Jak zaczyna padać dłużej, to dla mnie zawsze jest zimno, bo wilgotno i zazwyczaj wietrznie. A ja wilgoci i silnego wiatru nie znoszę.
Inaczej mówiąc to już koniec jesieni i czas pokazywać ostatnie jesienne dekoracje. Dziś znowu filcowe biżuteryjne wytwory. Na początek dwie broszki w kształcie liścia:



Korale, które wyglądają trochę jak kamienie, gdyż są mocno spłaszczone:


I jeszcze bardzo kolorowe, zawieszone na brązowej lince jubilerskiej, 
tak aby na tle brązowego swetra było widać tylko kulki


Chyba zamiar się udał


Chciałam się jeszcze pochwalić prezentem od Dusi w ramach prywatnej wymianki. 
Ja posłałam jej czerwony sznur koralikowy,
a otrzymałam "męską" poduchę i wersję jesiennego liścia jako dekoracja okienna.



Zdjęcie uroczego liścia niestety nie dało się zrobić w oknie, z powodu mocno odbijającego się światła. 
Dusiu, dziękuję bardzo, że kolejny raz udało nam się wzajemnie zrobić niespodziankę.
Fajnie jest nie znając się z realu umieć się dogadać, zrozumieć i polubić.

Pozdrawiam, do następnego razu:))

13 listopada 2015

Anioł ufilcowany

Witajcie,
kto z Was boi się 13-tego w piątek? bo ja nie. Zazwyczaj to dla mnie dzień jak co dzień. A Wam jak minął dzisiejszy piątek 13 listopada? Mnie twórczo i pracowicie. A kto z Was wierzy w anioły? Ja wierzę w wielką moc niebiańskich aniołów. Dlatego kilka dni temu rozpoczęłam pracę z wełną czesankową, by stworzyć sobie anioła. Większość pracy to filcowanie na mokro, jedynie włosy zmuszona byłam przytwierdzić za pomocą igieł. I oto mam takiego anioła:




Bardzo rzadko biorę udział w wyzwaniach, ale dziś (pewnie w ostatniej chwili) postanowiłam pracę anielską zgłosić na wyzwanie Otwórz Szufladę-Filc


Ciekawa jestem wszystkich Waszych opinii. Pozdrawiam do następnego razu:))

11 listopada 2015

Patriotycznie?

Witam Was serdecznie,
z okazji dzisiejszego narodowego święta naciągnęłam i uprasowałam czerwoną serwetkę. Zrobiłam ją na podstawie wzoru zamieszczonego w 5 numerze gazetki SZYDEŁKOWANIE.
Serwetka, (a może serweta) ma 56 cm średnicy i prezentuje się tak:




Pozdrawiam, dziękuję za pozostawiane komentarze:))



7 listopada 2015

Jesienne wieszaki

Witam jesiennie,
już kiedyś chwaliłam się, że bardzo lubię dekorować wieszaki. Traktuję je często jako formę małego prezentu kiedy dobrze nie znam osoby obdarowywanej. Nie muszę się zastanawiać czy to właściwe kolory, czy taki a nie inny wystrój mieszkania. Wiem, że taki wieszak pasuje do każdej szafy i większości ubrań.
Dekorowane wieszaki zazwyczaj traktuję crakiem jednoskładnikowym, doklejam serwetkę, dokładam cieniowania, lakieruję i gotowe. Dlatego też wieszaki robię w ilości kilku sztuk i kilka sztuk dziś Wam przedstawiam:









Pozdrawiam serdecznie, życząc miłej niedzieli:))