... ponownie w moim szydełkowym wydaniu.
W lutym tego roku pierwszy raz uszydełkowałam bohaterkę poczytnej książeczki dla dzieci.
Bardzo spodobała się mojej wnusi i dorobiłam jej kolegę Packa.
Obie maskotki wyszły mi duże, ok. 45 cm wysokości.
Ale to przecież były pierwowzory.😊
Robiłam je na wyczucie bez większego doświadczenia w szydełkowaniu zabawek.
Tym razem zostałam poproszona o zrobienie nieco mniejszej wersji obu kotów.
Tak sobie poradziłam z zadaniem;
A tu moi bohaterowie wśród balkonowej roślinności;
Wielkość 35 cm, okazała się zdecydowanie lepsza dla trzylatka.
Widząc radość dziecka na widok takiego szydełkowca,
polubiłam szydełkowanie zabawek.
Myślę, że te maskotki nie są moimi ostatnimi w tym roku.
Planuję jeszcze zmierzenie się z typową laką, może mi się uda😊
Dziękuję bardzo gorąco za Wasze komentarze pod poprzednimi postami.
To dla mnie siła napędowa niczym wiatr dla żeglarza.
Chce mi się więcej i dłużej działać.
Żegnam się dziś, życząc by się Wam też dużo chciało...
Alina
Świetne wyszły Ci te bajkowe koty. Zresztą tak jak i poprzednia parka :) Najcudowniejszy jest jednak widok uśmiechniętego dziecka i takich uśmiechów życzę Ci Alinko jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńAlinko kolejne super kotki zrobiłaś, ale Ci fajnie idzie to ich szydełkowanie. Juz czekam na kolejne szydełkowe postacie :)
OdpowiedzUsuńAlinko słodziutkie kociaki koniecznie powinnaś robić zabawki super Ci to wychodzi .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przeurocza, piękna para!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Super koty! Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńAlinko, są po prostu piękne!!! Tak dokładnie, estetycznie wykonane, radosne. Super!!! Oj już jestem ciekawa lalki w Twoim wykonaniu :) Podejrzewam, że będzie śliczna i perfekcyjnie wykonana! Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńCudna parka, a uśmiech/ dziecka jest najlepszym podziękowaniem, oj Babcia została pewnie mocno wyściskana. Z przyjemnością obejrzę Twoją szydełkową laleczkę Alinko. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczniutkie!!! A ta sukieneczka, sweterek i spodenki!!!! Cud, miód i malyna :)
OdpowiedzUsuńPiękne kociaki!
OdpowiedzUsuńSa śliczne , zabawne i na pewno będą kochane. Bardzo, bardzo mi się spodobały. :)
OdpowiedzUsuńAlinko ale urocza parka !! Cudne są te kociaki i tez by mi się buzia do nich śmiała. A widząc radość obdarowanej osoby aż chce się działać dalej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze kociaki, nie mogę od nich oderwać oczu. Te wszystkie detale, ... Alinko jesteś perfekcjonistką!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSłodziaki - kociaki! I takie przytulanki są najlepsze :) Buziaki Alinko
OdpowiedzUsuńPiękna para kociątek:) Podziwiam wykonanie a szczególnie te drobne detale, które dodają kociego pazura:)
OdpowiedzUsuńUrocze kociaki :)
OdpowiedzUsuńUrocze przytulaski i ślicznie ubrane.
OdpowiedzUsuńŁo Mateńko !!! jakie cudne 👍 zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńSuuuper te kociaki, Alinko!!! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPiękne maskotki- będą cudownymi towarzyszami każdego dzieciaczka:)
OdpowiedzUsuńAlinko, bardzo fajna jest ta kocia parka w Twoim wydaniu. Pacek szczególnie, bo dużo ładniejszy na na książkowych ilustracjach.
OdpowiedzUsuńUściski.
Brawo Alinko, śliczne zabawki:)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić, Twoja Kicia Kocia i Pacek są ładniejsze, niż te namalowane w ilustracjach książek:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Urocze maskotki ! Na pewno wywołają uśmiech na twarzy dziecka :))
OdpowiedzUsuńSą FANTASTYCZNE :) jak już wspomniałam u Ciebie nie raz, u nas w domu też czytamy Kicię Kocię :) uważam, że Twoja interpretacja bohaterów tych książeczek jest obłędna :) wyszło Ci to super!
OdpowiedzUsuńSuperowe są.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły Tobie te kotki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSłodka z nich para :)))
OdpowiedzUsuń