Witajcie w andrzejkowe popołudnie😊
Niektórzy pewnie szykują się do wyjścia na imprezę, ale są i tacy,
którzy spędzą dzisiejszy wieczór przed telewizorem czy komputerem.
Dla nich dedykuję ten post.😘
W przedszkolu u mojej wnusi ogłoszono konkurs na anioła.
Praca ma być zrobiona z rodzicem, babcią lub dziadkiem.
U nas oczywiście anioł musiał być zrobiony z babcią.
Taki był wybór Poli.
Najpierw było tłumaczenie kto to anioł, potem jak wygląda i jak można zrobić jego podobiznę.
Oj nagadałam się, naopowiadałam.
Potem była wspólna zabawa i wielki bałagan.
Ale nie narzekam, tylko pokazuję efekty końcowe anielskiego tworzenia.
Anioł powstał z butelki po soku; pojemność - 0,25 l, bombki choinkowej, sznurka, filcu.
Najpierw odbyło się wspólne oklejanie butelki papierem ryżowym.
Potem posypywanie brokatem, i to chyba było najfajniejsze dla trzy-latki.
Kiedy butelka schła, przygotowałam filcowe skrzydła i włosy na anielskiej głowie.
I po tych czynnościach przyszło już znudzenie mojej wnusi.
Myślę, że i tak długo wytrzymała przy stole.
Potem sama wylakierowałam butelkę, przykleiłam głowę anioła klejem na gorąco
i dokleiłam ozdoby: aureolkę z gwiazdką, paseczki koronki, kokardkę i gwiazdki na dole "sukienki".
I tak powstał recyklingowy anioł, który poleci na konkurs do przedszkola.
Jest to pierwsza poważna praca babci z wnusią.
A tak wygląda lekki profil anioła:
i tył;
Z recyklingowej pracy jestem zadowolona.
Może ktoś z Was zechce się zainspirować i coś podobnego zrobić z dzieckiem.
Gwarantuję wszystkim dobrą zabawę i piękne chwile spędzone razem z maluchem.
A teraz pozdrawiam Was z moim i Poli aniołem;
i szykuję się na spotkanie towarzyskie.
Kochani, do kolejnego spotkania już w grudniu,
Alina
Ale super,myślę że wiedzą już jakie cuda robisz.
OdpowiedzUsuńAnioł przepiękny i naładowany baaaardzo pozytywną energią "wspólnej pracy" Babci i Wnusi i to tutaj najważniejsze. Oj rośnie Ci kochana konkurencja, rośnie, ale to chyba akurat bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCzego to ludzie nie wymyślą... Fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i najważniejsze - wnusia wie jakie cuda może wyczarować wspólnie z babcią:)
OdpowiedzUsuńAniołek na medal, a taka Babcia to skarb.:)
OdpowiedzUsuńŚwietny anioł Alinko, takie prace z maluchami to Super sprawa jest, dzieci są tak podekscytowane,wiem to po sobie, już niejedną pracę zaliczyłam z moimi wnuczkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Alinko, cudowny ten aniołek. Takie wspólne chwile babci i wnusi są bezcenne.
OdpowiedzUsuńUdanego wieczoru.
Śliczny anioł :)
OdpowiedzUsuńWow, rewelacyjny anioł!!! Rodzice mają dobrze z taką babcią, nie mówiąc już o wnusi;)Na pewno wspaniale się bawiłyście. Mój Alanek też uwielbia szaleć w mojej pracowni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alinko:)
Alinko jaka to radość z wnukami czas spędzać i tworzyć:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest taka babcia co ma głowę pełną wspaniałych pomysłów.
Anioł jest świetny!!!
Pozdrawiam:)
Jest piękny! Cudna praca, gratuluję Babci i Poli!
OdpowiedzUsuńChwile spędzane razem przy tworzeniu czegoś są magiczne i zapadają w pamięci na długo. Anioł jest śliczny.
OdpowiedzUsuńWspaniała praca Wnuczki i Babci :) ogromnie mi się podoba :) jesteście bardzo zgranym duetem :D powodzenia w konkursie! :)
OdpowiedzUsuńNo Babciu, muszę powiedzieć że niezły duet z wnusią tworzycie, takiego super aniołki zrobiłyście że ho ho, brawo dla Was, trzymam kciuki za wygraną w konkursie :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak aniołek na Święta :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie Ci wyszedł:)
Piękny.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście oklejanie i nabłyszczanie brokatem to chyba ulubione prace dziewczynek ;-)
Babcia rękodzielniczka to największy skarb :)). Alinko, wspaniały duet z Polusią tworzycie :) Aniołek śliczny! I jaki pomysł genialny :)). Ściskam Was obie :)
OdpowiedzUsuńAleż to fajnie wyszło - i jaka międzypokoleniowa zabawa! Jestem pewna, że Wnuczka zapamięta taką zabawę na długo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Alinko, super sprawa! Anio jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńRecyklingowe prace zawsze są bliskie memu sercu :) aniołek wyglada bosko !!!
OdpowiedzUsuńTo była bardzo kreatywna współpraca a efekt - fantastyczny! Ja też często coś tworzę z wnusią, to niezapomniane chwile.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski dla Ciebie Alinko i buziaki dla zdolnej wnusi:)
Śliczniutki :)
OdpowiedzUsuńAlinko świetny pomysł i jak czytam piękne chwile spędzone z Wnusią.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam Waszego Aniołka bardzo ciekawiło mnie jak powstała sukienka i dlaczego tak się skrzy .
Życzę powodzenia w konkursie 😊
Bardzo fajny pomysł z wykorzystaniem tej właśnie butelki na tułów . Ma ładny kształt.Wykonanie świetne. Piękna praca powstała. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie:)
OdpowiedzUsuńcudowna babcia, która spędza tyle czasu z Wnusią, opowiada cierpliwie i tworzy wraz z nią. Piękny aniołek wyszedł, a jaki uśmiechnięty :)
OdpowiedzUsuńAlinko brawa za pomysł i wspólną pracę z wnuczką. A efekt jak dla mnie bomba!! Miec taką Babcię to skarb!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny i radosny aniołek
OdpowiedzUsuńŚwietnie się spisałyście! Śliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńAniołek wyszedł pięknie, a czas spędzony z wnusią bezcenny :DDD
OdpowiedzUsuńAlinko babcia o takim różnorodnym talencie to prawdziwy skarb, aniołek wyszedł ślicznie :) Na konkursie z całą pewnością zachwycił :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPiękny anioł. Taka babcia to skarb♥️
OdpowiedzUsuń