5 listopada 2019

Filcowy torcik

Dziś przychodzę w dużo lepszym nastroju pomimo smutnej pogody za oknem.

Od jakiegoś czasu szyję "filcowe jedzonko" jako element zabawowy dla dzieci.
Lubię tworzyć dla dzieci i coraz częściej to robię.

Były już filcowe ciasteczka w różnych wersjach, 
pierożki, makarony, jajka sadzone z ziemniaczkami,
aż przyszedł czas na inny filcowy smakołyk.


Tym razem postanowiłam przedstawić kursik na filcowy torcik.
Zabawkę, która pozwoli na twórcze zabawy przede wszystkim dzieciom w wieku przedszkolnym.
Mam nadzieję, że się spodoba i znajdą się chętni naśladowcy
tworzenia takiej nietypowej zabawki.

Potrzebne materiały to:
 pudełko po płytach CD,
 filc w arkuszach,
nożyczki,
 linijka,
 klej magic, klej na gorąco,
 ozdobniki typu stickery, kryształki w różnych rozmiarach.


Chcąc przygotować filcowy torcik, najpierw należy podjąć decyzję jaki to będzie rodzaj tortu.
Ja wybrałam tort czekoladowy z masą kawową,
 stąd wybór filcu w kolorach brązowym i beżowym.

Przystępując do pracy odmierzamy kawałek brązowego filcu o wymiarach; 4,5 cm x 40,5 cm.
Pierwszy wymiar to wysokość pudełka po CD, drugi to obwód pudełka. 
Przyklejamy pasek brązowego filcu na bok pudełka używając kleju magic.

Każde pudełko po CD ma na wierzchu okrągłe wgłębienie.
W niektórych pudełkach wgłębienie to jest małej średnicy, a w niektórych dosyć duże.
Aby tort wyglądał ładnie należy to wgłębienie zniwelować.
Wklejamy więc dodatkowy kawałek jasnego filcu  przy pomocy kleju magic.


Na wierzch doklejamy jasny, czyli beżowy filc o średnicy pudełka, czyli 12 cm.


Kleju nakładamy dość dużo, aby oba kawałki filcu dobrze się skleiły.
Po rozprowadzeniu kleju pudełko wygląda tak;



Okrągły filc mocno dociskamy, by wierzch tortu był gładki.

Na ostatnim zdjęciu widać, że boki tortu są nieco wyższe.
 Nie obcinamy ich, tylko zaginamy je w kierunku środka tortu.

Teraz przystępujemy do dekorowania tortu. 
Wycinamy kawałki beżowego filcu o szerokości 1,5 cm i długości większej niż obwód tortu.
Zaznaczamy na nich kropeczki w odstępie 1 cm. 



Przecinamy filc po czerwonych liniach ostrym nożykiem do tapet.
Następnie przewlekamy jak faworki przez każdy otwór po kolei.
Mój arkusz filcu był mały, więc potrzebowałam dwa paski.
Przymierzając na wierzch tortu, wyglądało to tak;


Paseczki filcu przyklejamy klejem na gorąco.


Ponownie przygotowujemy identyczne paseczki filcu i przyklejamy na dole tortu.


Teraz kolejny etap ozdabiania.

Wycinamy 4 kółeczka  o średnicy 3 cm z beżowego filcu.


Do środka nakładamy dużą kroplę kleju na gorąco.
Ściskamy tak, by z kółeczka powstał kwiatek.


Wycinamy brązowe listki i układamy na środku tortu kwiatową dekorację.
Jeśli Waszym zdaniem cztery kwiatki to za mało, dorabiamy piąty, a nawet kolejny.

Kwiatki i listki przyklejamy klejem na gorąco. 
Środki kwiatuszków ozdabiamy małymi kryształkami.


Taki torcik wydaje się słabo udekorowany, dokładamy więc kolejne ozdobniki.


Na tym etapie kończymy ozdabianie tortu.

Myślę, że każda dziewczynka będzie zadowolona z takiej zabawki w swojej lalkowej kuchni.

Dziękuję, że dotrwaliście do końca,
życzę mnóstwa pomysłów na własne filcowe torty i inspirujących zabaw z dziećmi.

Jeśli mój tutorial okazał się pomocny, bądź niezrozumiały, proszę napiszcie.
Będzie mi niezmiernie miło jeśli Wam poddałam pomysł na smakowitą zabawkę.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, do kolejnego napisania,
Alina



26 komentarzy:

  1. Kolejny rewelacyjny pomysł u Ciebie! Tak jak i zachwycałam się Twoimi ciasteczkami tak i jestem pod wrażeniem tego tortu!!! Super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały tort! Świetny kurs :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powtórzę się Alinko - torcik jest rewelacyjny, a kurs - znakomity. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem ile bym myślała i bym nie wymyśliła żeby coś tak fantastycznego zrobić :)
    Filcowy torcik - mega!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zobaczyłam fragment tego posta to pomyślałam że zjadłabym kawałek tego torta 😁a tu niespodzianka!tort niejadalny ale kurnik super, dziękuję nigdy nie wiadomo na co moze sie przydać. Może kiedyś będę miała wnuki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekoladowy! Taki lubię najbardziej:) Dobrze, że jest przepis przygotowania:)
    Alinko, jesteś mistrzynią wypieków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Alinko kochana, podziwiałam już na blogu DIY, ale napiszę jeszcze u Ciebie - jesteś MISTRZYNIĄ filcowych wypieków i nie masz sobie równych. Uwielbiam Twoje filcowe jedzonko. A tym tortem tak mi narobiłaś smaku, że w dniu, kiedy go ujrzałam, zaraz po pracy poszłam do cukierni kupić mały, kawowy tort, do kawki i herbatki :)). Mąż zdziwił się co mnie tak naszło więc pokazałam jemu Twój kurs na blogu DIY. Śmiał się :))))). Buziaki kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyszedł genialnie prawie jak prawdziwy. Dzieciaki muszą mieć przy nim świetną zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Alinko jaki przepyszny torcik czekoladowy, dziękuję za kursik,skorzystam i zrobię z wnuczkami :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko oglądałam już na DIY i jestem zachwycona tym torcikiem . Wygląda tak realistycznie , że aż chce się po niego sięgnąć. A kursik przygotowany perfekcyjnie !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Pyszny torcik! I do tego nie idzie w boczki :)) Lubię połączenie czekolady i kawy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam te Twoje filcowe wypieki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda naturalnie i bardzo smacznie. W pierwszej chwili pomyślałam, że pewnie jakiś przepis znajdę... i nie pomyliłam się!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały torcik Alinko, jak prawdziwy. Masz niesamowite pomysły :) Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kawa i czekolada - uwielbiam to połaczenie :) Torcik rewelacja jak prawdziwy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Alinko tak dobrze wychodzi Ci to jedzonko, że czasem chciałoby się je zjeść .
    Twój torcik wygląda tak apetycznie,że aż ślinka cieknie.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  17. W pierwszej chwili pomyślałam "pewnie będzie przepis na słodki tort" a tu masz tor śliczny ale dietetyczny;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyjątkowo mniamuśny torcik !!! I bardzo pomysłowy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już go widziałam na diy, Alinko wyszedł Ci rewelacyjnie, jest do schrupania.

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacyjny torcik i jaki realistyczny, Alinko. To chyba tort tiramisu?:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Łał... trwam w zachwycie i brak mi słów...Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Alinko, jesteś mistrzynią ! Tort jest śliczny i apetyczny. Dziękuję za instrukcje. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny!!!
    Torcik wygląda jak z najlepszej cukierni:)
    Jest tak profesjonalnie zrobiony źe gdybyś nie napisała że to filcowe cudo, myślałabym że to pieczony prawdziwy tort.
    Dziękuję za kursik ,może się przyda 😊🌺

    OdpowiedzUsuń
  24. Fantastyczny torcik taki do zjedzenia z wielkim apetytem, wygląda jak dopiero co upieczony :) Tutorial bardzo czytelny i fachowo przedstawiony :)

    OdpowiedzUsuń