Wczoraj obchodzony był Światowy Dzień Pizzy,
a moja wnusia Pola świętowała swoje imieniny.
Z tej okazji przygotowałam dla niej filcową zabawkę - pizzę.
W dzisiejszych czasach zabawek wszędzie do woli; kolorowe, tanie, drogie,
wartościowe, tandetne.
Co się komu podoba i na co kogo stać.
Ja lubię zabawki bardziej edukacyjne, kreatywne, po prostu rozwijające dziecko.
I takimi obdarowuję dzieci. 🎁
Czy mi się to udaje, może ktoś odważy się ocenić😊, proszę.
Oto moja pizza;
Na początek dwa kawałki, do wyboru.
Dalej cała w swej okazałości serwowana na prawdziwej desce.
Pizza w połowie jest ze świeżym pomidorem, a w połowie z zieloną papryką z listkiem bazylii.
W takiej postaci była upominkiem dla Poli.
Dziecko, jak to dziecko musiało zajrzeć co kryje się pod każdym składnikiem,
więc przedstawię Wam po kolei proces rozbierania mojej pizzy.
Słabo widoczne na zdjęciu są czarne oliwki. Każda ma dziurkę w środku.😊
A to większe, okrągłe, to salami; tak podpowiadam gdyby ktoś miał wątpliwości.
I na koniec został sos pomidorowy, też możliwy do zdjęcia.
Przyznam, że przygotowując tę pizzę miałam dylemat czy aby nie skleić wszystkich elementów.
Jednak mój wybór okazał się lepszy,
można pizzę komponować po swojemu zgodnie z upodobaniami smakowymi.
W dodatkowych woreczkach spakowałam zapasowe składniki gdyby za szybko się gubiły.
Zabawka okazała się trafiona
i wszyscy po obiedzie obdarowywani byli kawałkiem niekalorycznej pizzy.
A Wam jak podoba się taka pizza?
Są chętni choć na jeden kawałeczek?
.
Moją pizza okazała się interesującą zabawką, więc idę zgłosić ją na wyzwanie w
Szufladzie.
Może komuś też się spodoba, może ktoś się zainspiruje i stworzy własną pizzę?
Dziękuję Wam za uwagę
i serdeczne przyjęcie moich szydełkowych zabawek w poprzednim poście.
Wszystkie komentarze są dla mnie bardzo cenne i motywujące.
Żegnam się dziś nocną już porą, a jutro zajrzę co u Was słychać,
serdeczności zostawiam dla każdego i moc buziaków. 😘
Do kolejnego napisania,
Alina
Powiem tak, sama bym się taką pizzą pobawiła. Kapitalna, kreatywna zabawka. Wiesz, że jestem fanką Twoich uszytków. Twoje ciasteczka filcowe, a teraz ta pizza... Mistrzostwo Alinko. Jeszcze torebki z herbatą i filiżanki i będzie nie lada przyjęcie 😘
OdpowiedzUsuńAlinko, nie masz sobie równych w tworzeniu zabawek. Zachwycały mnie poprzednie ale ta pizza to coś wspaniałego. Cudownie się można bawić z całą rodziną. Gratuluję pomysłu i wykonania.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona! Świetnie, że można samemu komponować swoją pizzę. W zasadzie to jest zabawka edukacyjna. :)))
OdpowiedzUsuńo kurczę, rewelacja, wygląda jak prawdziwa! super całość i każdy pojedynczy jej element :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!!! Przepięknie wykonana i taka apetyczna, kreatywna zabawka🤩 Pozdrawiam serdecznie, taka babcia to prawdziwy skarb 😘
OdpowiedzUsuńAlinko uwielbiam takie edukacyjne zabawki a w szyciu ich z filcu jesteś mistrzem, Twoja pizza jest genialna!!! Każde dziecko chciałoby się taką pobawić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Genialna jest ta pizza! Bardzo realistyczna, świetna do zabawy. Pozdrawiam Alinko :)
OdpowiedzUsuńWspaniała zabawka taką będzie się pamiętać całe życie. Brawo:)
OdpowiedzUsuńPrzyszłaś samą siebie! Co za precyzja i detale, naprawdę robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńAlinko, jestem zachwycona tą pizzą. Perfekcyjnie wykonana i bardzo realistyczna, a do tego bardzo kreatywna i daje pole do popisu jeśli chodzi o zabawę. Super!!!
OdpowiedzUsuńUściski.
Wspaniały pomysł Alinko, dzieci lubią takie kreatywne zabawy. Pizza wygląda pięknie a mnóstwo dodatków zachęca do zabawy. Cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa jestem na TAK i zdecydowanie wolę takie zabawki niż jakiś plastikowy badziew:)
OdpowiedzUsuńCudownie wszystko przemyślałaś i dopracowałaś.
OdpowiedzUsuńAlinko nie chcesz być moją babcia? :)
OdpowiedzUsuńFantastyczną pizzę zrobiłaś! Filc w Twoich rękach za każdym razem zmienia sie w małe arcydzieło. Az niesamowite co potrafisz z niego wyczarowac :)
Alinko ta pizza to małe dzieło sztuki. Wspaniały pomysł i prezent! Nie wiem jak wykroiłaś tak idealnie pomidorki, ale niesamowicie podziwiam i składniki i całość i Twoją pracę.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Znakomita pizza Alinko. Podziwiam perfekcyjne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i rewelacyjne wykonanie. Sama schrupałabym taki smakowity kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńWykonanie mistrzostwo, podziwiam
OdpowiedzUsuńDobrze że jestem po kolacji bo smakowita ta pizza :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńO!taka pizza na pewno nie pójdzie w ,,boczki,, a jak apetycznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńKapitalna pizza, uwielbiam takie zabawki! Sama chętnie poskładałabym różne składniki i całe szczęście, że ich nie skleiłaś :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kreatywności! Świetna pizza. To na pewno fajna zabawa dla dziecka, kiedy samo komponuje kawałek pizzy z dowolnie wybranych składników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Bardzo ciekawa praca i super wykonana.
OdpowiedzUsuńAlinko, a wiesz, że najpierw myślałam, że to prawdziwa pizza :))). Kochana, jeśli chodzi o filcowe jedzonko to nie masz sobie równych. Perfekcyjnie je robisz, wygląda jak prawdziwe. Twoja pizza jest genialna i jeszcze można ją komponować samemu! Czad!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia :).
Buziaki kochana!
Smaczna , kolorowa i pięknie wypieczona jet Twoja pizza !Poczęstuję się kawałeczkiem z pomidorkiem , a syta i szczęśliwa zostaję na dłużej .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAlinko, uwielbiam Twoje filcowe smakołyki!!! Pomysł na pizzę genialny - pizza wygląda jak prawdziwa! Do tego jeszcze możliwość własnego komponowania składników-tego żadna gotowa zabawka nie jest w stanie przebić. Twoja wnuczka ma szczęście, że ma taką mistrzowską babcię. Pozdrawiam i życzę wielu nowych wspaniałych pomysłów :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna pizza!
OdpowiedzUsuńNo nie mogę!...Alinko fantastyczna smakowita i tak realistyczna, szkoda że z filcu 😉😄
OdpowiedzUsuńBrawo za pomysł!
Pozdrawiam ciepło😘
Genialna, piękne wykonanie i niesamowicie realistyczne.
OdpowiedzUsuńWitam w Wyzwaniu Szuflady
Rewelacyjna zabawka! Witam w wyzwaniu Szuflady.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona :) uwielbiam takie zabawki, ta wyszła Ci po mistrzowsku- jest kreatywnie, estetycznie, pizza rozwija wyobraźnię i zachęca do wymyślania własnych zabaw :) rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńpełen zachwyt :) super pizza:)
OdpowiedzUsuńNie no! Filcowa pizza - rewelacja! Nie powstydziłaby się jej żadna włoska restauracja :D :D
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem estetyki i szczegółów pracy! Super!
Cudowne, zwłaszcza urzekły mnie pomidorki. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńAle pomysł! I świetne wykonanie, wspaniała praca! Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa i wygląda pysznie ta pizza :)
OdpowiedzUsuń