13 sierpnia 2019

Ciasteczka z filcu

Igła z nitką to takie w pewnym sensie towarzyszki mojego życia.
Zawsze lubiłam szyć, choć nigdy nie miałam czasu by nauczyć się tej sztuki profesjonalnie.
Czasami coś stworzę szyjąc na maszynie, a czasami szyjąc ręcznie. 

Dziś przedstawiam Wam po raz kolejny filcowe ciasteczka,
 które szyłam tak z doskoku i fotografowałam od razu,
więc zdjęcia z różnym oświetleniem.
Ciasteczka zapakowałam w pudełeczko decou i podarowałam małej dziewczynce.
Pudełeczko to prosta oklejanka, bo już wiem, że takie dzieciom bardzo się podobają.


Po bokach domalowałam tylko mały ozdobniczek;



Tak prezentuje się pudełko z ciasteczkami w całości, a teraz pokaże zawartość po kolei .
Najpierw "ciastka z dziurką" z owocową marmoladką w środku;


herbatniczki;


rogaliki;


pierniczki;


pieguski z białą i ciemną czekoladą;


roladki z masą czekoladową;


Przedstawione ciasteczka uszyłam ręcznie z filcu prasowanego przy użyciu igły i kordonka.
Rogaliki, pierniczki i pieguski wypełniłam tzw kulką silikonową.

Aby ożywić kolorystycznie zawartość pudełka
 przygotowałam kolorowe roladki z filcu, które kleiłam klejem na gorąco.


Dziewczynka upominkiem zachwycona.
Ja szyjąc te łakocie  bawiłam się świetnie i przypominałam sobie swoje dziecięce zabawy kulinarne.

Moje uszyte ciasteczka zgłaszam na wyzwanie " igła z nitką" w  Art Piaskownicy



Czy jest ktoś chętny na uszycie takich łakoci?
Z przyjemnością przedstawię szczegóły powstawania takich ciasteczek.

Kończąc ciasteczkowy post pozdrawiam serdecznie i życzę kolorowych słodkich snów,
Alina




32 komentarze:

  1. Jakie apetyczne pudełko! A ciasteczka z filcu wyglądają przepysznie :-)
    Podziwiam, ja tylko owsiane piekę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowe i nie dziwi mnie że dziewczynka zachwycona. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. CUDOWNY zestaw ciasteczek!!! Wyglądają smakowicie (aż zgłodniałam:))) Fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam, jakie smakowitości :) Pudełko też świetne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Alinko aż ślinka cieknie 😁😁😁.
    A na poważnie upominek fantastyczny i nie dziwię się że podoba. Zestaw wygląda tak pięknie że aż mi żal że nie jestem małą dziewczynką 😁.
    Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie cuda Alinko...:) Zarówno ciasteczka jak i skrzyneczka wyglądają przepięknie, a najbardziej podobają mi się pierniczki. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w wyzwaniu.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Alinko, wspaniałe są te ciasteczka zapakowane w tak piękne pudełeczko. I do podziwiania, i do zabawy. Super pomysł.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Alinko, jesteś niesamowita. Tyle słodkości! Wspaniały prezent przygotowałaś! Czas naszego dzieciństwa był bardzo kreatywny. Z niczego powstawała najlepsza zabawka. Moją najlepszą zabawą była zabawa w sklep. Razem z siostrą i 3 kuzynkami gromadziłyśmy różne opakowania, torebki, buteleczki, słoiczki itp. prosiłyśmy tylko rodziców, żeby bardzo starannie otwierali i nie niszczyli opakowań. Torebki po cukrze, mące , kaszy itp napychałyśmy sianem i zaklejały. Słoiczki wypełnione były piaskiem tak jak i torebki po budyniu, cukrze waniliowym itp. Pudełka po herbacie ciętymi i ususzonymi liśćmi z winogrona lub porzeczki. Buteleczki wodą barwioną farbkami. Poukładane było to w starym kredensie w piwnicy. Pieniądze to były różnej wielkości liście, które potem zastąpiłyśmy rysowanymi na tekturkach i papierze. Waga szalkowa z odważnikami była wypożyczona od mamy. I nawet telefon był w sklepie. (do patyka przybity pojemnik po paście do butów, potem długi sznurek połączony z małą skrzyneczką do której przymocowana była stara aluminiowa pokrywka od garnka,tak, aby się obracała; tato nawiercił otwory które podpisałyśmy cyframi).To były czasy....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne pudełko, ale filcowe ciastka są cudowne! Masz niezwykłe pomysły, a wykonanie jest efektowe i niewiarygodne

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko, uwielbiam Twoje filcowe jedzonko, ponieważ jesteś mistrzynią w jego tworzeniu. Perfekcyjnie oddajesz kształt, kolor i od razu człowiek ma ochotę coś przekąsić :)). Wspaniałe słodkości!!! Uwielbiam pierniczki więc i Twoich chętnie bym „spróbowała” tak smakowicie wyglądają :))))). Pudełko ekstra! Powodzenia kochana w wyzwaniu. Trzymam kciuki :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  11. O ale fajne i piękne i nietuczące;)) Cudo!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Alinko niezmiennie zachwycają mnie Twoje filcowe wypieki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Skrzyneczka jest piękna, a te słodkości filcowe są apetyczne, śliczne i dopracowane :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Alinko, wiesz, że kocham i podziwiam Twoje uszytki. Tymi ciasteczkami jestem zachwycona. Nie wiem czy potrafiłabym takie uszyć, ale chętnie obejrzałabym kursik na ich powstawanie :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciasteczka wyglądają przepysznie. Sama nie wiem co mi się bardziej podoba - pudełko czy jego zawartość ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudne są te ciasteczka Alinko, schrupałbym je z miłą chęcią jakbym tylko mógł haha! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te ciasteczka jak prawdziwe. Nie widać, że tam coś uszyte czy z filcu wykonane. A kolorowe roladki są tak apetyczne, że chętnie bym je skosztowała.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam Twoje szyciowe wypieki :) podziwiam wszystkie detale, zadbałaś o wszystko perfekcyjnie... :) słodkości zachwycające, bardzo apetyczne, i do tego jakie dietetyczne :D
    Przy okazji dziękuję za przyłączenie się do zabawy na blogu Art-piaskownicy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. jestes nieprawdopodobnie kreatywna. Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale super pomysł Alinko, dzieci bardzo lubią takie kreatywne zabawy. Ciasteczka są urocze a najbardziej podobają mi się roladki. Pudełeczko też ślicznie ozdobiłaś.
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Alinko, jesteś prawdziwą czarodziejką. Cudne smakołyki igiełka wyczarowałaś.
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Alinko, jesteś mistrzem cukiernictwa:) Łakocie wyglądają jak prawdziwe i trzeba uważać aby się nie pomylić:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne wypieki. Szkoda, że nie miałam takich gdy byłam dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
  24. Alinko! Dawno nie odwiedzałam blogów i twojego niestety też. Dzisiaj wchodzę i wszystko się we mnie śmieje. Cudownie piękne ciasteczka. Że też do tej pory nie wpadłam na pomysł aby tak wzbogacić kawiarenkę wnuczki. Dziękuję Ci za pomysł. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne pudełeczko ze słodkościami, pięknie to wykonałaś, brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ojej! ale superowe! pobawiłby się takimi ciasteczkami w pięknej pudełkowej oprawie :) bedziesz nimi kusic gości, co? :P
    jesli bedziesz szyc jeszcze takowe, może doradzę ci parę angielskich ciasteczkowyck klasyków :) widuję je w wersjach filcowych i szydełkowychi super wyglądają. poszukaj w necie: jammy dodgers, custard cream biscuits, bourbon, Nice biscuits, digestives, oreo :) - moze zrobisz je dla swojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Aż ślinka cieknie:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.

    OdpowiedzUsuń
  28. Fantastyczne w sam raz dla tych co na diecie ;). Dziękuję za udział w moim wyzwaniu

    OdpowiedzUsuń
  29. Jestem zachwycona, ogromne wrażenie robi na mnie Twoja precyzja i pomysłowość :)

    OdpowiedzUsuń