30 czerwca 2019

Nie tylko robotkowo ...

wypełniam swój wolny czas.
Czas wakacji i urlopów zaczął się na dobre.
Każdy spędza go na miarę swoich możliwości i upodobań. 
Jedni dodatkowo pracują, remontują mieszkania, inni podróżują, zwiedzają, 
odpoczywają zbierając siły na kolejne pracowite tygodnie i miesiące roku.
Są też tacy, którzy oddają się błogiemu lenistwu. 
Spędzanie wolnego czasu od nauki czy pracy zawodowej powinno każdemu odpoczywającemu sprawiać radość i przyjemność, by odpoczynek był efektywny.
Ja od kilku lat ze względów zdrowotnych dwa tygodnie wakacji spędzam nad morzem.
Zazwyczaj wybierając się w długą podróż z południa na północ Polski
zabieram ze sobą szydełkowe robótki, książki do przeczytania 
oraz coś do ćwiczenia swojego umysłu. 
Wszyscy dobrze wiemy, że bardzo ważna jest sprawność fizyczna,
ale coraz częściej zaczynamy rozumieć, że mózg trzeba również ćwiczyć.
Bo jak wiadomo: organ nieużywany zanika 😊

Od dziecka lubiłam logiczne zadania matematyczne typu: 
z miejscowości A do B jedzie pociąg z prędkością..., 
a z miejscowości B do A wyruszył samochód z prędkością....,
w jakiej odległości od A spotkają się oba pojazdy? 😉🤣
Potem miałam czas na krzyżówki, rebusy, łamigłówki werbalne.
A później czas na robótkowaaaanie.

Jednak doszłam ostatnio do wniosku, że przecież z biegiem lat  
koncentracja zaczyna wszystkim spadać, 
a elastyczność umysłowa i pamięć ulega osłabieniu.
I mnie to też niestety coraz bardziej dotyka i trzeba temu choć troche zaradzić.

Postaniwiłam tym razem na wakacje zabrać ze sobą  takie oto mądre pozycje;





W każdej z nich można znaleźć coś dla siebie, by się nie nudzić, ani nie zamęczyć.
Polecam te pozycje rónież nastolatkom, by mogły rozwijać u siebie różne obszary mózgu
w ramach odpoczynku od gier komputerowych.

A Wy lubicie taki logiczno-umysłowy odpoczynek?

Pozdrawiam wakacyjnie i dziś bezrobótkowo
Alina




16 komentarzy:

  1. Też lubię takie książeczki na trening umysłu, zwłaszcza teraz po maturze, by całkowicie mózgu nie odciążyć haha! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za czasów szkolnych w wakacje zawsze rozwiązywałam takie książeczki z zadaniami typu rebus itd.Teraz wolę zwykłe książki :-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkowicie wystarczają mi łamigłówki zawodowe, bo przy radosnej twórczości naszych posłów i ministrów mam ich aż nadto:)Plus pomysły szefa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A to Ci nietypowe wakacyjne wyzwanie, ale jeśli sprawia frajdę to super ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo i stąd moje pytanie- gdzie kupiłaś Alinko Sudolog? może też inne podaj bo chętnie zakupię. Książki są u mnie na codzień, ale sudoku i krzyżówki również lubię, choć najwięcej rozwiązuje na wyjeździe właśnie:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Alinko zgadzam się z Tobą - niech każdy spędza urlop jak lubi. Każdy z nas jest inny i woli co innego :)). Dlatego ja nigdy nie krytykuję urlopowiczów :)). Bo cel jest tylko jeden- odpocząć:)). Znam takie książki bo moja mama rozwiązuje logiczne zadania. Super Alinko! Uściski posyłam kochana!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze do niedawna nie zasnęłam, póki nie zrobiłam sudoku...hahahha....ale na szkoleniu usłyszałam, że przed spaniem, to nie ma nic gorszego, więc jakoś odpuściłam.... (sudoku leci...w wannie;-D)Za krzyżówki, jolki biorę się na wyjeździe wakacyjnym.Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeny ja uwielbiam takie logiczne łamigłówki od dziecka, mam mi kupowała już takie dla dzieci, muszę się rozejrzeć za jakąś pozycją z tych co pokazałaś Alinko. ja zwykle na urlopie nadrabiam zaległości książkowe, ale jakieś hafciki też ze mną zwykle podróżują. Pozdrowionka Alinko

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zawsze lubiłam zagadki kryminalne:))
    I testy na spostrzegawczość!
    Miłego odpoczynku:)
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś też dużo takich rozwiązywałam,teraz niestety z braku czasu bardzo sporadycznie :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz rację Alinko, każdy spędza swój wolny czas tak jak lubi. U mnie jest to ogród, do tego robótki, wycieczki rowerowe i wnuki. Ostatnio znów wróciłam do krzyżówek, które kiedyś rozwiązywałam hurtowo, ale doszło do tego że każdą rozwiązałam w kilka minut i przestały sprawiać mi radość.
    Miłego, inteligentnego wypoczynku Alinko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz rację Alinko, że o umysł trzeba dbać. Zaciekawił mnie pierwszy tytuł. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wypoczynku.:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ze mną podróżują książki i malutka robótka xxxxx. I zawsze aparat fotograficzny, żeby uchwycić mijające zbyt szybko wakacyjne chwile. Trening mózgu bardzo potrzebny. Pozdrawiam i życzę dobrego wypoczynku z tym zestawem bardzo ciekawych pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  14. Alinko, bardzo lubię łamigłówki i zagadki logiczne. I krzyżówki też, zawsze mam stosik pod ręką, a najlepiej rozwiązuje mi się przy śniadaniu i ... w kibelku:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Łamigłówki przyrodnicze pomagały mi w "zmuszeniu" mojego taty do treningu po udarze mózgu.

    OdpowiedzUsuń