....od koralików. Tak mnie wciągnęły szydełkowe sznury koralikowe, że postanowiłam coś szybko zrobić, by nie nudzić choć przez chwilkę bransoletkami. Dziś więc dla małej odmiany kolorowe koty.
Pozdrawiam gorąco:))
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i piszecie miłe słówka.
To Twoje?????????????? PIękne!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta gromadka kociaków :) pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńKotki są przecudne , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzesympatyczne kocury, co jeden to ładniejszy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne stado! :)
OdpowiedzUsuńKoty są boskie, a koralikowymi bransoletkami się nie przejmuj! Ja mogę je ogladać bez przerwy..............ha, ha, sama nie mam weny...:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSłodziaki każdy jeden :))
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne, cieszę się, że spodobał się mój "miauczący" przerywnik w koralikowaniu. Pozdrawiam i wciąż zapraszam:)
OdpowiedzUsuńKoty przecudnej urody :)
OdpowiedzUsuńKoty przecudnej urody :)
OdpowiedzUsuńKoty są piękne !!!
OdpowiedzUsuńTe kotki mnie powalają, są boskie!!!
OdpowiedzUsuńTe kotki mnie powalają, są boskie!!!
OdpowiedzUsuń