Ja pokazuję jaką kartkę podpowiedziałam dzieciom (nie swoim), by zrobiły na tę okazję dla swojego "silniejszego" rodzica.
Kiedy skończyłam robotę z kartką przypomniał mi się wierszyk Włodzimierza Gajdy pt "Auto taty".
Pozwólcie, że go przytoczę:
Odkąd tata kupił fiata,
Cały czas go biedak łata.
I choć wierci i maluje,
Spawa, stuka, lakieruje,
Stan ten wcale się nie zmienia.
Tata nie ma dość wiercenia,
Wykręcania, przykręcania,
Rozbierania i składania.
Czy tu winny jest mój tata?
Czy to wina tego grata?
Że zupełnie bez wyjątku,
Nie ma świątku, nie ma piątku,
By go tata nie rozbierał
I olejem nie nacierał.
Czasem wspomnę młode lata,
Nie, nie zmienił się mój tata.
Zmienił sobie tylko grata:
Miast syrenki – fiata łata.
Długo się zastanawiałem.
Jednak gdy już spoważniałem,
Wreszcie przyszło oświecenie
Zrozumiałem to wiercenie!
Gdy zostałem sam już tatą
Mam ja w końcu radę na to.
Chcąc być dla swych dzieci wzorem
Nie siedź przed telewizorem.
Każdy chłopiec marzy przecie
„Niech mój kakuś w ciałym świecie
Wsiśtko umie źlepelować
Śklęcić, płozić, wyśmelglować”.
Gdy to wczoraj zrozumiałem,
Rower sam zreperowałem.
Pozdrawiam i przesyłam najlepsze życzenia wszystkim TATOM.
świetne prezenty dla Tatusiów i super wierszyk !!!
OdpowiedzUsuńfura faktycznie wypasiona:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka i extraaa wieszaczki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj cudny prezent, cudny! A wieszaki obłędne! Świetne motywy! Mam pytanie bo jakiś czas temu zakupiłam drewniane wieszaki żeby zrobić na nich decoupage, niestety widzę że są pociągnięte lakierem bezbarwnym, więc farba raczej się tego dobrze nie chwyci i chyba czeka mnie ścieranie...:(, a może nałożyć na nie medium? Chociaż ja wolę gołe drewno...nie wiem...mogłabyś mi coś polecić? Dzięki i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa mam już sporo eksperymentów za sobą. Wobec różnych efektów moich działań polecam ścieranie, chociaż jest uciążliwe. Nie musisz dotrzeć papierem do gołego drewna, ale warto całą powierzchnię po prostu zmatowić i dopiero zacząć właściwe decoupagowanie. Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńAlinko to jeszcze raz ja, nie wiem czy się bawisz, ale mam dla Ciebie nagrodę na moim blogu, także zapraszam po odbiór, na dodatek przywędrowała do mnie z Meksyku, ale była łatwa do przetłumaczenia, więc pomyślałam że będzie fajnie puścić ją w polski obieg. Mam nadzieję że się połapiesz, bo sporo naskrobałam, ale wszystko co po polskiemu:) jest na czarno. Pozdrawiam i gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję:)
UsuńZ takich prezentów każdy tatuś byłby zadowolony. :)
OdpowiedzUsuńSuper dzięki za radę,to będę trzeć :)
OdpowiedzUsuń