12 maja 2018

Wieszaki decou ...

dziś w wiosennym klimacie.
Kto częściej do mnie zagląda, to wie, że bardzo chętnie dekoruję sobie wieszaki.
Traktuję je jako uniwersalny prezent.
Jak nie wiem lub nie jestem pewna czym mogę komuś zrobić przyjemność,
to obdarowuję go wieszakami. 

Wzory często się powtarzają, ale to za sprawą wielkości elementów na serwetkach.
A poza tym niektóre lubię bardziej, inne mniej.

Dziś takie mam do pokazania:







i z ukochanymi niezapominajkami;



Tych ostatnich w ciągu kilku lat zrobiłam chyba najwięcej.

Każdy wieszak pomalowany jest aksamitnym lakierem, by przyjemnie się go brało do ręki.
To taki ciekawy atut tego przedmiotu.

Pozdrawiam serdecznie, życząc miłego niedzielnego odpoczynku:))
Do kolejnego napisania...


25 komentarzy:

  1. Niezmiennie zachwycają, dzisiejsze obie wieszaczkowe odsłony są przepiękne. Gdybyś kiedyś w przyszłości też nie wiedziała czym mi zrobić przyjemność, to już wiesz. Do następnej wymianki :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Alinko masz rację takie wieszaki to piękny prezent.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Alinko są piękne i wiem co mówię, bo teraz i ja jestem ich szczęśliwą posiadaczką, za co jeszcze raz Ci bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Beautiful decoupage, Alina!!!!!!!!! Kisses, my friend.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dwa pierwsze wzory piękne, ale jak doszłam do niezapominajek to dech mi zaparło... przecudowne!!! Uwielbiam te malńkie kwiatuszki.
    Pozdrawiam Alinko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wieszaczki, aż żal było by je chować do szafy. Pozdrawiam Alinko.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ one bosko wyglądają:D Aż chce się mieć takie w szafie!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś dla mnie wieszakową mistrzynią!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem szczęśliwą posiadaczką Twoich wieszaczków Alinko więc wiem jak są urocze. Robisz to wspaniale! Miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale piękne! Takich ładnych wieszaków szkoda byłoby mi używać :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wieszaki śliczne. Wiesz Alinko, ja też lubię dekorować wieszaki, to takie przyjemne zajęcie i są one miłe dla oka:)
    Nie używałam takiego lakieru, na pewno jest fajny. Muszę kupić.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zachwycające! Aż bym mi było żal na nich coś powiesić, żeby nie zniszczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne :) wiem, bo mam :) podzieliłam się z Izabelą mamy po jednym :) a niezapominajkowy jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Unas fotos preciosas! que tengas una feliz semana!te espero por mi blog!💜💜💜

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne i oryginalne wieszaczki!
    Pozdrawiam serdecznie, Alinko :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne wieszaki.Super wzory i kolory, miły prezent .Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie piękne wieszaki to każdy chciałby dostać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Są cudowne!!!!!!!!!! mam kilka sztuk podobnych- uwielbiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Urokliwe, wiosenne wieszaczki - też kocham niezapominajki - są takie wdzięczne i w moim ulubionym kolorze :-) Uściski i gorące pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne, zwłaszcza te z niezapominajkami :-) Decoupage nie wciągnął mnie - ot, z ciekawości spróbowałam, żeby zobaczyć, co to jest i z czym to się je i to wszystko, ale zdobione w ten sposób wieszaki ciągle za mną chodzą i może kiedyś je zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudne są i niezmiennie się nimi zachwycam :)

    OdpowiedzUsuń