Święta minęły spokojnie w miłej atmosferze.
Ja niestety nie zdążyłam z ważnymi rzeczami
- nie zdążyłam wysłać życzeń ani pokazać tego co zajęło mi sporo czasu.
Dziś prezentuję komódki na biżuterię słusznych rozmiarów.
Każda ma wewnątrz lustro i po dwa wkłady na biżuteryjne drobiazgi.
Pozdrawiam wszystkich do mnie zaglądających. W najbliższych dniach zechcę ponadrabiać zaległości.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!:) a prace jak zwykle przepiękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwooow, prawdziwe cacka! :)
OdpowiedzUsuńtakie komódki to ja rozumiem, jest gdzie schować szpargały i to w zupełnie przyzwoitym porządeczku- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA przy okazji czy mogłabym prosić o zdemontowanie tej etykietki przepisywania czarodziejskiego kodu- kto to widzi?:) wiem, że Grodzia potrafi to zrobić, bo u mnie też zadziałała!!!
Ta druga mnie na prawde zauroczyła! :)
OdpowiedzUsuń