27 lutego 2016

Kto przygarnie kota?

Wiem, nie jest to łatwa sprawa jeśli chodzi o kociaka żywego.
Ale może będą chętni na moje kocie uszytki?


Ostatnio naszyłam dosyć sporo kotów-klamkowców
i postanowiłam kogoś z blogosfery nimi obdarować.

Ogłaszam więc małe candy.
A wymyśliłam je sobie tak:
- obdaruję jedna osobę w drodze losowania,
- obdaruję drugą osobę, która odgadnie ile klamkowców jest na zdjęciu,
niestety nie wszystkie są dobrze widoczne, ale o to mi chodziło.
Dodatkowym plusem mojej zabawy jest możliwość wybrania sobie koloru kota.
Szczegóły ustalane będą mailowo.

Proszę więc o pozostawienie komentarza pod postem, 
pobranie banerka, umieszczenie na pasku bocznym swojego bloga i podlinkowanie do posta.
Zabawa potrwa do 10 marca, kolejnego dnia ogłoszę zwycięzców.


Miłej zabawy życzę i oczywiście szczęścia w losowaniu, bądź odgadywaniu.
Pozdrawiam, miłej nocki:))

40 komentarzy:

  1. Jest już strasznie późno, w oczach się mieni, wspólnie liczyliśmy z W. i stawiamy na 16 kociaków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naliczyłam 16,ale zastanawiam się czy czasem nie jest ich jednak 17...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja chcę takiego kociaka :) nie trzeba go karmić i kuwety sprzątać ;) a wydaje mi się, że jest ich 16 :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cune koteczki. Obstawiam 12 . Banerek umieszcze wieczorem . Koty cudne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Alu, i ja spróbuje szczęścia w kocim candy. Jeden kot mniej, jeden więcej u mnie to chyba nie ma różnicy, zwłaszcza, że ten od Ciebie jeść nie woła :)))))
    Spróbowałam policzyć i mam dwie opcje, ale stawiam na 15 sztuk :)
    Banerek już wisi u mnie, a ja czekam na szczęście :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zabawa :), ale miałam rozkminkę :). Stawiam na 14 sztuk :). Pędzę na bloga umieścić banerek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też chętnie piszę się na takiego kotka, na żywe mój syn ma alergię :)Fajna ta gromadka, ale tak się pochowały, że trudno policzyć. Wydaje mi się, że jest ich 13. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Obstawiam 19- 20, ryzyk fizyk, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  9. Naliczyłam 14.... Chętnie przygarnęłabym takiego kotka, żywe mam 4 ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne kociaki. Po liczyłam jest ich chyba 18:) taki na pewno zostanie zaakceptowany przez resztę domowników:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obstawiam, że jest 15 kotów. Mojej Luśce przydałoby się towarzystwo więc zapisuję się do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocurzasty wysyp! A ja tam powiem, że jest ich 21, a nuż się tam tak gnieżdżą i tyle ich jest :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kotów jest na pewno 13 :-)
    Z przyjemnością ustawiam się w kolejce po takiego cudownego kota :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Obstawiam 13 kotów. Z radością staję w kolejce. Banerek na http://zakletaigielka.blogspot.com. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. O rany ale śliczne kotki!
    Trudno przejść obojętnie :) Oczywiście biorę udział :)
    ile kotków... o qurcze... liczę i strzelam... 16!
    banerek wisi u mnie ---> Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na CANDY :)
    ściskam mocno, czekam na wyniki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyłączam się do zabawy. Spora gromadka. Według mnie jest ich 17 :))
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  17. wg mnie 19 lub 20, więc stawiam na 20. A banerem biegnę już powiesić :)

    OdpowiedzUsuń
  18. obstawiam 12 szt. Dołączam do zabawy, chętnie przygarnę tę 12 :)

    OdpowiedzUsuń
  19. obstawiam 12 szt. Dołączam do zabawy, chętnie przygarnę tę 12 :)

    OdpowiedzUsuń
  20. to i stoja w kolejce po kociaka, naliczylam 15 sztuk;), banerek wrzuce wieczorkiem na stronke;) pozwionka

    OdpowiedzUsuń
  21. to i stoja w kolejce po kociaka, naliczylam 15 sztuk;), banerek wrzuce wieczorkiem na stronke;) pozwionka

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapisuję się do zabawy:) banerek już na blogu.
    A kotków jest ...15:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Stawiam że kotków jest 15 :) A bynajmniej tyle ogonów naliczyłam :)
    Do zabawy dołączam, banerek już wisi na http://ewulaki.blogspot.com/ :)

    I zapraszam również wszystkich na moje pierwsze candy: http://ewulaki.blogspot.com/2016/02/ewulakowe-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Super są te kociaki:)więc przyłączamy się do zabawy:) Synek jest wielkim wielbicielem tych czworonogów:)
    Stawiamy na 17 szt.

    OdpowiedzUsuń
  25. Twoje prace są wspaniałe, Ja również zapisuję się do zabawy. Naliczyłam 16 kociaczków. Banerek wisi na blogu.
    mikaglo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Koty są przepiękne :D Sama mam jednego lecz żywego i chętnie znajdę mu przyjaciela :)
    Baner wisi na blogu: http://kamira90.blogspot.com

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Prześliczne te kociaki :)))
    Naliczyłam 14 :)
    Też takiego chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Powinnam dostać naganę z wpisaniem do akt, jak ja mogłam przegapić ! Na szczęście ta zgraja kociaków tak filuternie do mnie przemówiła, że zajrzałam i jestem jeszcze na czas. Chętnie stanę po takiego słodkiego kicura, a nóż mi się przed imieninami poszczęści :) A jeśli chodzi o ilość, to mi wyszło 16 :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Witam! Prześliczne te Twoje kocięta - stawiam, że jest ich 15. Chętnie też przygarnę jednego i obiecuję dobrze się nim zajmować :) Twój banerek już u mnie jest: cytrulina.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. matko jakie piękne stado!
    jest i rudzielec :-)
    wszystkie do przytulenia

    OdpowiedzUsuń
  31. Alu jak wiesz, mój dom jest kociolubny, więc bardzo jestem chętna na powiększenie stadka :-)
    Naliczyłam 16.
    serdeczności przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  32. Może 17? E, raczej 13. 17 to moja ulubiona i na ogół szczęśliwa liczba.
    Mam doświadczenie w postępowaniu z kotami, więc Twój uszytek miałby u mnie super :-). Moja kotka Tasia na pewno by potwierdziła moje słowa.
    Pozdrawiam!
    Banerek: http://bizuteriairekodzielo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Kotki cudne :)Żywy rudzielec chętnie posiedzi przy towarzyszu zabaw ,więc chętnie zgłaszam się do zabawy :)
    Ile tych kotów jest....oj trudno policzyć ...mnie wyszło 14 !!

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne kociaki i chętnie jednego przygarnę :).
    Brązowy by mi się marzył :).

    Po "przeskanowaniu" zdjęcia naliczyłam 14 sztuk.

    OdpowiedzUsuń
  35. Rzutem na taśmę zapisuję się do zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  36. Jeszcze zdążyłam to i ja staję na samym końcu kolejki po tak ładnego kotka :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń