Zastanawiam się nad przerobieniem ich na inną wersję użytkową, bo trochę się zmarszczyły w tych rameczkach.
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednimi postami.
Pozdrawiam serdecznie:))
Oto domowa galeria wytworów moich niespokojnych rąk wykonanych różnymi technikami. Proszę rozgość się, popatrz, oceń, skomentuj.
krzyżyki pięknie się prezentują jak ktoś ma dla nich odpowiedni miejsce:) ja w swojej ślepocie odpuściłam już sobie takie manewry:(
OdpowiedzUsuńPodziwiam hafty, bo ja nawet nie próbowałam ;o) A różyczki są śliczne!
OdpowiedzUsuńŁadna kolekcja róż, taki tryptyk ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńAlinko, prześliczne różyczki, moje ulubione kwiaty:) Dziękuję za ciepłe słowa:) Pozdrawiam również cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńteż mam gdzieś niedokończone różne hafciki, Twoje różyczki trzeba przywrócić życiu:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprześliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty! Mi brakuje cierpliwości do haftowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hafty xxx, sama nie haftuję ale z przyjemnością oglądam i podziwiam. Piękne róże!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hafty xxx, sama nie haftuję ale z przyjemnością oglądam i podziwiam. Piękne róże!
OdpowiedzUsuń