Czujecie to?
W tym roku nie było zimy, a wiosna przychodzi wcześniej niż zwykle.
Wiosenne kwiaty już w wielkim rozkwicie;
w ogródkach i na rabatach przebiśniegi i krokusy,
a w kwiaciarniach tulipany.
U mnie też bardzo tulipanowo w pokoju się zrobiło.
Szyję jeden zestaw za drugim i wciąż są nowe zapotrzebowania.
Przedstawiam trzy zestawy, które powstały w ramach mojej rozdawajki;
Tulipanki od jakiegoś czasu szyję z wielką przyjemnością.
Wykorzystuję do ich przygotowania tkaniny bawełniane,
kulkę silikonową do ich wypełnienia
i kabel elektryczny na łodyżki.
Dzięki niemu można każdego kwiatka wygiąć dowolnie do swojej kompozycji.
Polecam 😊
Ostatnio kiedy po raz trzeci kupowałam w castoramie kabel w ilości 10 m,
pan, który mnie obsługiwał spytał zdziwiony co ja robię z tym kablem.
Odpowiedziałam, że szyję z niego łodyżki tulipanów.
Jego zdziwienie było tak niebywałe,
że chyba muszę mu następnym razem podarować takiego kwiatka.
Wyobraźnia kobieca jest nieograniczona 🤔😊
Dzisiejsze słońce dodało mi energii i zabieram się do rękodzielniczego działania.
Może jakiś fajny pomysł wpadnie mi do głowy:))
Pozdrawiam wiosennie i bardzo radośnie,
Alina
Alinko śliczne te tulipany. Mi szczególnoe żółte sie podobaja. Dzis na yt oglądałam jak takie tulipany sie robi ale mam zepsuta maszynę i wogóle choc ja mam to tylko nogawki podszywalam u spodni dzieciakom ale widziałam jak słomki do napojów wszywane były a kabel rzeczywiście lepszy pomysł bo można wygiąć je śmiało. Pozdrawiam☺
OdpowiedzUsuńAlinko rozkręciłaś się na całego z tulipanami piękne są. A zdziwienie sprzedawcy urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Alinko, jakie piękne są te Twoje tulipany!!! Jejku cudne wprost!!! Wyobrażam sobie minę tego pana :))). Ach, mężczyźni zero wyobraźni twórczej :))). Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńMój, mój jest ten pierwszy różowy :-) Dziękuję bardzo za torbę z zegarami i za ten cudny bukiet tulipanów- stoją w wazonie :-)
OdpowiedzUsuńSa prześliczne te tulipanki i wieczne :) Szczególnie te żółte mnie zachwyciły, ależ pieknie Alinko obdarowałaś dziewczyny.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te tulipany. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękne tulipany! Znam to spojrzenie sprzedawców ;) Chyba nie ma rękodzielnika, który nie zawitałby między innymi do sklepu budowlanego :P
OdpowiedzUsuńOgromnie lubię takie tulipany. Ty masz prześliczną gromadkę:)
OdpowiedzUsuńPiękne bukieciki- podziwiałam juz u Dziewczyn ale takie prace zawsze zachwycają:)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie minę tego pana;) Piękne bukieciki! Moja siostra szyła i wiem że najbardziej narzekała na wywracanie na prawą stronę, szczególnie liści i łodyg.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alinko:)
Cudowne tulipany :) My też je z córką uwielbiamy szyć:)
OdpowiedzUsuńTulipanki szyjesz pięknie.
OdpowiedzUsuńKabel zamiast rurki do picia, którą używałyśmy na zajęciach UUTW to świetny pomysł.
Piękne bukieciki! Podobają mi się wszystkie kolory:) Poczułam ten wiosenny powiew i samopoczucie od razu lepsze:)
OdpowiedzUsuńA to ciekawe, byłam pewna że napisałam komentarz :-)
OdpowiedzUsuńAlinka cudne tulipanki , dziękuję za moje białe, w naturze wyglądają świetnie. Widzę że do łodyżek podobnie jak ja wsadzasz kabel elektryczny , to rewelacyjny pomysł , tulipanki są bardzo "plastyczne" Twoje uzupełniły mój wazonik wiosenny , który uległ znacznemu przerzedzeniu ostatnio. Raz jeszcze dziękuję bardzo za prezencik.
Pozdrawiam
Piękna wiosna u Ciebie :) Białe sa najładniejsze :)
OdpowiedzUsuńAlinko piękne tulipany. Bardzo Ci dziękuję za żółte. Są śliczne i cudnie dekorują mój salon, i cieszą oko domowników. Moje bardzo:))) Tak się zastanawiałam, co jest w łodyżce i na kabel nie wpadłam. Fajnie, że wiem, bo nie miałam odwagi spróbować wygiąć do dzbanuszka. Nawet dodałam ten mój z kiermaszu - pasuje do kompozycji od Ciebie. Jestem Ci bardzo wdzięczna za ten piękny podarunek. I torba, i tulipany niezwykle mi się podobają. Dziękuję i ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńOgromnie lubię tulipany więc Twoje zachwycają mnie ogromnie. Pięknie obdarowałaś dziewczyny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alinko serdecznie. Buziaki.
Wszystkie bukiety prezentują się przepięknie :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCudne bukiety :)
OdpowiedzUsuńAlinko, te tulipany są tak zachwycające; kolorowe, radosne, aż wesoło się robi wokół. Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Zdarzyło mi się uszyć takowe i nie jest to takie proste :) Cudne bukiety
OdpowiedzUsuńPiękne bukiety!
OdpowiedzUsuńŚliczne te tulipany. U mnie wiosna jeszcze bardzo nieśmiała, bo jak to na Kaszubach wszystko późniejsze. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne tulipanki :)
OdpowiedzUsuńJest czym oczy nacieszyć i pomarzyć o tych prawdziwych tulipanach. Są śliczne!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Alinko, jakie śliczne te tulipanki, takie wiosenne i radosne.
OdpowiedzUsuńUściski.
Czuć pierwszy powiew wiosny-tulipanki piękne ,jak zerwane z rabaty .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOlejku, ogromnie mi się podobają:) chyba zgłoszę się do Ciebie jak będę urządzać nowy dom, chętnie kupiłabym takie tulipany:)
OdpowiedzUsuńHistoria z panem z Castoramy bardzo mi się podoba:D
Piękne wiosenne bukiety, są śliczne w pięknych kolorach :) Takie zdolności, że tylko można pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńŚliczne tulipany u Ciebie Alinko. Panowie z marketów budowlanych nieraz są zdziwieni pomysłami kobiet - ja też kiedy kupuję cienkie wiertełka, a pan pyta do czego są potrzebne, jak mówię że do wiercenia jajek, ma bardzo niewyraźną minę;)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe bukiety!!
OdpowiedzUsuń