Ja już czuję wiosnę. A Wy?
Choć dziś znowu szaro się zrobiło i mżyście, ale ptaszorki rano świergoliły
i jakoś się wiosennie poczułam.
A więc przedstawiam moje wiosenne kwiatki - tulipanki.
Uszyłam je własnymi ręcami i cieszą mnie bardzo.
Ale mam też świeże, prosto wstawione do wazonu:
a tu na drugi dzień, po przycięciu i zmianie wody
Niby te same, a prezentują się inaczej.
Lubię bardzo jeszcze inną odmianę tulipanów, chyba zwą się papuzie,
takie postrzępione maja płatki. Dla mnie to takie dostojne tulipany.
A na udany weekendowy wieczór częstuję torcikiem z musem malinowym i karambolą.
Udanego wieczoru życzę i do następnego napisania:))
Czyżby jakieś święto??? Piękne bukiety, podziwiam te uszyte - zdolna kobitka z Ciebie Alinko :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńpowiało wiosna u Ciebie Alinko :)
OdpowiedzUsuńCudne tulipany :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tulipany , często dostaje je na Imieniny :)
piękne te Twoje tulipany, zazdroszczę
OdpowiedzUsuńKwieciście u Ciebie :) Nawet na cieście masz niby kwiaty ;) A tulipany piękne: i żywe, i szyte.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tulipany :)
OdpowiedzUsuńWiosna zagościła u ciebie. Piękne tulipany. A ciacho wyglada smakowicie 😃
OdpowiedzUsuńTuliapanki naprawdę Ci się udały. A torcik... mniam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTulipanki prezentują się pięknie, a ciasto smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPiękne tulipany i te własnoręcznie zrobione i te żywe. Torcik tak apetycznie wygląda,że aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńśliczne tulipany!
OdpowiedzUsuńPrzecudne tulipanki zmajstrowałaś, ostatnio córcia ( ta od etui ) zachwyciła się takimi, chyba muszę rozejrzeć się za wzorkiem :)
OdpowiedzUsuńCiastem się częstuję i składam życzenia, cokolwiek by nie było powodem otrzymania kwiatów i upieczenia ciasta, najlepszego i niech się darzy !
Uściski :)
pięknie....bardzo mi się podobają te szyte tulipany...ale sama nie potrafię
OdpowiedzUsuńPiękne własnoręczne tulipanki, aż czuć już wiosnę :D
OdpowiedzUsuńPiękne tulipany! A to torcik wygląda jak dzieło sztuki.
OdpowiedzUsuńOj ja tez już tęsknię za wiosną i to bardzo. Ale masz super kwiatuszki, te żywe to wiadomo, ale te zrobione własnymi rękoma, sa prześliczne :)
OdpowiedzUsuńWspaniały wiosenny bukiecik :), jak mi brakuje takich akcentów :)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiecik, na taką pogodę świetny. Miło się robi patrząc na takie kwiaty i co najważniejsze - dzieło własnych rąk.
OdpowiedzUsuńAlinko,tulipany są prześlicznie, a torcik pycha. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńO jak ale wiosennie i pachnąco u Ciebie Alinko :) Piękne tulipanki :) A torcik, wygląda wspaniale i bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńO jej, najpierw zachwycę się smakowitym tortem! Zjadłam wirtualnie kawałeczek i popiłam kawką, mmmm...
OdpowiedzUsuńTulipanki cudowne, nigdy Ci nie zwiędną. Masz wiosnę w domu:) Och już nie możemy się doczekać jej przyjścia!
Piękne wiosenne tulipanki! Cudny bukiecik!
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda przepysznie:)
I te uszyte, i te świeże... wszystkie piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne tulipany stworzyłaś, a na ciasto aż mi ślinka leci :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne tulipanki!
OdpowiedzUsuńtorcik wygląda kusząco..a szyte tulipany jak żywe :)
OdpowiedzUsuńŚwietne tulipany, co roku planuje uszyć i nic:(
OdpowiedzUsuńAlinko śliczne tulipany i jestem pełna podziwu dla Twojego bukietu cudowne powitanie wiosny. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńCudne tulipany!
OdpowiedzUsuń