Moi mili,
w poście z 7 lutego popełniłam gafę, bo napisałam, że jest to Dzień Kota.
Niestety pomyliłam datę 7 lutego z 17 lutego, za co wszem i wobec przepraszam.
Ale dobrze się składa, ponieważ w prawdziwe kocie święto pokażę kota w cytrynowym kolorze.
Wiem, cytrynowy kot to wielka abstrakcja, ale czego się nie robi dla dzieci albo na blogowe wyzwania.
W lutym u Danusi kolejne wyzwanie kolorystyczne, a tematem jest kolor cytrynowy.
Tym razem można go połączyć z kolorem czarnym lub różowym.
Nijak to zestawienie ma się do moich pomysłów.
Długo myślałam co z tym kolorem zrobić i zdecydowałam się uszyć ponownie kota klamkowca.
Zgłaszam go więc na Danutkowe wyzwanie.
Co do upodobań do tego koloru to ich specjalnie nie mam.
Ubrań takich nie noszę, chyba że w kolorze żółtym słonecznym.
Ale lubię bardzo kwiaty w cytrynowym kolorze i oczywiście cytryny same w sobie.
Lubię ciasto cytrynowe, galaretkę cytrynową i herbatę z cytryną.
Samego soku z cytryny nie potrafię wypić, choć może i zdrowy.
Dziękuję na koniec, że do mnie zaglądacie i dziękuję także za wszystkie komentarze.
Dla Was kwiaty wraz z cytrynowym kotem.
Pozdrawiam serdecznie i tak zdrowo cytrynowo:))
Kot fajny. Swietnie wyglada
OdpowiedzUsuńUroczy i niezwykle sympatyczny kociak!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Kot ma swoje święto zawsze...i zawsze chce być tak traktowany, więc wybaczamy ;)
OdpowiedzUsuńA twój koteczek jest mega uroczy!
Bardzo ładny kociak! Ja przegapiłam to święto, bo dopiero wieczorem zostałam uświadomiona co to za dzień. Na pocieszenie Luśka dostała kawałek cielęcinki z zupy i była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmyślę że wszystkie koty Ci wybaczą bo miały przez to dwa dni dodatkowego rozpieszczania:D
OdpowiedzUsuńa kociak jest świetny :)
śliczny kociak :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest taki cytrynowy kociak i chyba milusi do przytulania jak tak patrzę na zdjęcia :).
OdpowiedzUsuńJa cytrynę bardzo rzadko używam. Kiedyś więcej ale widzę, że z biegiem czasu smaki mi się zmieniają ...
Przesłodki kociak. Na ostatnim zdjęciu to jest wszystko co lubię kot i róże. Nie ma co wybaczać bo uszyłaś takiego kotka, że tylko się zakochać. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńKot w każdym wydaniu wygląda świetnie, taki ich urok ;)
OdpowiedzUsuńsuper kociak :)
OdpowiedzUsuńUroczy!!
OdpowiedzUsuńJaki cudny :) uwielbiam kocie prace :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny kotek i bardzo sprytnie trzyma się klamki.Bardzo fajnie dobrane kolorki .
OdpowiedzUsuńAlu, ten i pozostałe Twoje kotki, mają najcudowniejsze pyszczołki pod słońcem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetny kot powstał! Bardzo poprawia humor :)
OdpowiedzUsuńcudny kot! a u mnie dziś babuszka wg Twojej instrukcji:) mam nadzieję że będziesz z nas choć trochę dumna:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny kicio! Gratuluję pracy, jest przeurocza:) Chciałoby się przytulić takiego cytrynowego kotka:))
OdpowiedzUsuńŚliczniutki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kot w kolorze cytrynowym :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Kotów nigdy za wiele, szczególnie takich fajnych, jak Twój :-)
OdpowiedzUsuńJak mus to mus, nawet kot może być cytrynowy :)
OdpowiedzUsuńSuper kocio! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kociak klamkowy,nawet w tej cytrynce mu do twarzy haha znaczy pyszczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jako właścicielka dwóch przedstawicieli kociego gatunku, obserwująca pilnie ich zachowanie i zwyczaje - jestem zdania, że koty świętują co dzień!
OdpowiedzUsuńślicznego kociaka zrobiłaś:)
co to am za znaczenie kiedy? najważniejsze, że klamkowiec prezentuje się super i hej! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper kocia ; ) taki wesoły ;) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest przesłodki,a jaką ma zadowoloną minkę
OdpowiedzUsuńJaki słodki kocurek :) Dodaję blog do obserwowanych, chętnie będę zaglądała tu częściej i oczywiście zapraszam do siebie. Miło będzie się poznać i utrzymać kontakt, chociażby w komentarzach. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUroczy kociak. Zadaje szyku z tą kokardką na ogonie :)
OdpowiedzUsuńSłodki kociak :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocurek w fajnych kolorkach:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowny kociak;)Pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńKocham koty a ten.jest cudny!!!
OdpowiedzUsuńKot jest zachwycający :) Ma przesympatyczne pycho i trochę zadziorności w sobie. Dobrze mu w tych kolorach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super kociak :) Koty górą można rzec w tym miesiącu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny kotek :-)
OdpowiedzUsuńale słodziak
OdpowiedzUsuńCudny koteczek:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny kotek, no i ta kokarda na ogonie :)
OdpowiedzUsuńi jaki zadowolony z siebie, sierściuch jeden ;-)
OdpowiedzUsuńchyba mu na tej klamce dobrze :-D