Dziś jeszcze w temacie piernikowym będzie.😉
Najpierw dziękuję Wam baaaardzo serdecznie za przemiłe komentarze pod poprzednim postem.
Z radością szydełkowałam piernikową laleczkę,
ale z jeszcze większą radością czytałam Wasze komentarze.
Przyznam, że ciepłe słowa uskrzydlają i pozwalają kiełkować nowym pomysłom.
Dzisiejszy szydełkowiec powstawał powoli, z namaszczeniem
i prezentuje się tak;
To taki mocno wypieczony Ciastek 😊
Zimy w tym roku nie ma, ale szalik musiałam mu założyć, bo to styczniowy Ciastek.
Oczy chyba zbyt wyraziste ma, żeby nie powiedzieć wyłupiaste,
no ale to takie moje szydełkowe "wprawki".
Do szalika miałam dorobić czapeczkę, ale rozlałam mu na głowie trochę białej czekolady,
tak na osłodę codzienności. 😉😀
Mój Ciastek ma 18 cm wzrostu i 16 cm w pasie.
Jest takim poświątecznym piernikowym słodyczem.
Jak widzicie doskonalę swój szydełkowy warsztat, choć jeszcze drogi kawałek.
Ale wspieram się sama takimi słowami;
Nie każdy może robić wielkie rzeczy, ale każdy może robić małe rzeczy z wielką miłością.
I z takimi uczuciami żegnam się dziś z Wami,
pozdrawiam, Alina
Urocza laleczka :) Bardzo podoba mi się lukrowana głowa ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, jaki słodki i uroczy ten pan pierniczek.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Cudowny piernikowy ciastek. Moja mama właśnie przeszła obok i go zobaczyła- spodobał się i jej. :)
OdpowiedzUsuńUroczy i apetyczny :-)
OdpowiedzUsuńNo śliczny! Te szydełkowe cuda mają w sobie niesamowity urok.
OdpowiedzUsuńAlinko, ja niby robię na szydełku, ale takich śliczności nie potrafię więc się za nie nawet nie zabieram. Za to Tobie wychodzą te maskotki prześlicznie. Ciastek jest tak suuuper, że nic tylko go schrupać :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe ciacho z tego pierniczka :)
OdpowiedzUsuńJaki słodki piernikowy ludek...:) Aż się wyobraźnia uruchamia i wydaje się, że czuć zapach pierników.
OdpowiedzUsuńjaki słodziak!
OdpowiedzUsuńAlinko cudny jest tan Ciastek . Jak dla mnie warsztat szydełkowy masz juz opanowany do perfekcji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale zabawny pierniczek do ozdoby nie na ząb;))
OdpowiedzUsuńo była dziewczynka piernikowa a teraz chłopczyk do schrupania :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUroczy, śliczny i bardzo zabawny jest ten ciastek. Twój warsztat Alinko jest świetny a pomysły niezwykłe i pięknie je realizujesz.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski:)
Ciastek świetny Alinko. I szaliczek i lukier - pasują bardzo, a oczka wcale nie wyłupiaste - okrąglutkie i urocze. Śliczny!
OdpowiedzUsuńUściski
Och, jest przesłodki!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAlinko kochana, toż to 18 cm słodkości :))) Przepiękny jest!!! A ten lukier na główce do istna uczta dla łasucha :). Pięknie kochana szydełkujesz zabawki, rób to dalej! Buziaki i miłego dnia!
OdpowiedzUsuńAlinko kochana, dotarła dziś karteczka ❤. Dziękuję bardzo 😘
UsuńChyba podoba mi sie bardziej od lali- nic jednak lali nie ujmując:) kocham Ciastka(każdego) miłością wielką i niezmienną już od dawna;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Alinko, jest przecudowny! jaki ma świetny lukier na główce :D i ten uśmiech, pięknie! brawo! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze że doskonalisz swoje umiejętności szydełkowania i na pewno sprawia Ci to wiele radości. A jeśli do tego można podarować komuś jako upominek takie pięknego pierniczka szyszkowego to wspaniale. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie.
OdpowiedzUsuńAle chochlik mi pomieszał !! Oczywiście miało być takiego pięknego szydełkowego...
OdpowiedzUsuńCudny pierniczek do schrupania;)
OdpowiedzUsuńJak, jaki smakowity :) uważam że oczka ma ładne, nie są wyłupiaste :) świetny ciastek :)
OdpowiedzUsuńuroczy pierniczek!
OdpowiedzUsuńPyszny Ciastek! urodzie dorównuje jakość jego wykonania - miło widzieć taką staranność :)
OdpowiedzUsuńCiastek jest super! I do tego świetny pomysł z oblaniem go białą czekoladą. Widać, że mu się to też podoba, bo się uśmiecha z zadowoleniem :)))
OdpowiedzUsuńświetny i taki do schrupania:)
OdpowiedzUsuń