od wczoraj wiosna. Na jej przywitanie króliczka Marzanka zamiast przysłowiowej Marzanny.
Spodobały mi się króliczki, zajączki a więc przedświątecznie muszę się przyłożyć do ich dokończenia.
Zdjęcia wkrótce.
Pozdrawiam, życzę ciepłego i twórczo- pracowitego tygodnia:))
Jaska słodzizna! Alniko, jestes naprawdę wszechstronna! Piękny ten króliś!
OdpowiedzUsuńCudna. Podziwiam całym sercem, bo sama nie przepadam za szyciem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjaka piękna dekoracja:)))
OdpowiedzUsuńbardzo urocza panna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza panna, bardzo wiosenna ;)
OdpowiedzUsuńSama uszyłaś? Nie Alinko z każdym postem rośniesz w moich oczach.
OdpowiedzUsuńMusisz jej jakieś towarzystwo skombinować;))
Cudna w każdym detalu.
Pozdrawiam wiosennie...
Cudowna praca:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna króliczka! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna króliczek :)
OdpowiedzUsuń