... to ostatnio moja nieopisana radość!!!
na taką prywatną wymiankę.
Kiedy przyszła do mnie przesyłka byłam zachwycona jej zawartością. 😊
Oj czegoś tu brakuje na zdjęciu, więc będę pokazywać po kawałku.
Ten koszyczek to inwencja Justynki (w umowie go nie zawarłyśmy😉)
Z włóczki mało widocznej na zdjęciu firmy YarnArt już zaplanowałam udziergać misia.
Na kordonki pomysł z pewnością wkrótce się urodzi.
I kolejne przydaśki;
w których znalazły się; gazetka szydełkowa, mech dekoracyjny,
serwetki do decou, świeczka-jajeczko,
ozdobne klamerki, koraliki, kwiatuszki pasmanteryjne, cekinowy zestaw dekoracyjny,
półperełki i naklejki motylki;
W przesyłce były także łakocie i świetna herbatka;
Na koniec do pokazania zostawiłam największe cacka,
czyli skarpetkowe laleczki - Mistrzowskie Szyciowe Dzieła Justynki;
Tak wyglądają po wyjęciu z pudełek.
Ale każda z nich zapakowana była w eleganckie pudełeczko;
Większa laleczka - blond panienka,
została ubrana w pszczółkową spódniczkę na ekstra błyszczącym tiulu.
Jej włosy budzą zachwyt mój i mojej wnusi.
Popatrzcie na nią z tyłu;
Mniejsza lalusia to aniołeczek, uroczy i przesłodki.
Będzie pilnował mojej rękodzielniczej dziupli.
Ma z resztą mój monogram na listeczku na czapeczce 😊
Każda przedstawiona laleczka była zaopatrzona w instrukcję jak o nią dbać.
Justynko jesteś nieoceniona w swej twórczości rękodzielniczej,
perfekcyjna w każdym szczególe!!!
Ponadto robisz cudne zdjęcia!
Nie potrafię opisać mojej radości i wdzięczności
😘😍
Cieszę się ogromnie, że spotkałyśmy się w blogowym świecie
i po raz drugi szykowałyśmy dla siebie wymiankowe upominki.
To wielka przyjemność mieć na własność Twoje prace.
Z całego serca dziękuję za Twoją niespodziankę 😘💕😘
A teraz przedstawię moją niespodziankę dla Justynki;
Oprócz tego co słabo widać na zdjęciu 😉
w przesyłce znalazł się łapacz snów;
i dwie materiałowe torby.
Jedną stofografowałam, a o drugiej zapomniałam👎
Torbę uszyłam z grubszej tkaniny typu surówka,
ozdobiłam haftowanymi łodyżkami z listkami
i szydełkowymi kwiatuszkami.
Wewnątrz wszyłam bawełnianą podszewkę w małe kropeczki.
Wiem, że mój upominek również się spodobał, co sprawiło mi dodatkową radość.
gdzie Justynka wszystko przepięknie sfotografowała i pokazała bardzo dokładnie.
Dziękuję za Wasze odwiedziny i przemiłe komentarze😘
Wasze słowa ta taki wiatr w żagle, więcej i częściej chce mi się coś "porękodzielić".
Pozdrawiam najpiękniej
Alina