25 września 2018

Zieleń niejedno ma imię

W tym roku miałam możliwość podziwiać piękno przyrody w różnych miejscach.
Pomimo, że nie przepadam za kolorem zielonym,
tak mnie on zachwycił w naturze, 
że zrobiłam komplet koralikowy w tej tonacji.



Takimi miejscami poczułam się zainspirowana;





W różnych miejscach na ziemi kolor zielony wygląda inaczej, chyba go troszkę polubiłam:))

Żegnam się dziś z Wami zachodem słońca (mojego autorstwa);


Pozdrawiam, do kolejnego napisania:))


22 września 2018

Wieszaki decoupagowe

... dziś w letnim klimacie. 

Podobno dziś ostatni dzień lata. 
Zrobiło się znacznie chłodniej i już zewsząd pachnie jesienią.
Pokażę więc ulubione wieszaki, które posyłałam z okazji urodzin mojego bloga.
Było to jakiś czas temu i dlatego są bardzo letnie; ozdobione owocami i makami.







Ja z tych co lubią każdą porę roku, bez uciążliwego deszczu i nadmiernej wilgoci. 
Mam nadzieję, że jesień w tym roku przyniesie więcej słońca i pogodnych dni niż przykrej szarugi.

Tego sobie i Wam również z całego serca życzę,
i do kolejnego napisania:))


18 września 2018

Łapacz snów - wersja na bis

Witam wszystkich bardzo serdecznie,
dziękuję za ciepłe przyjęcie pierwszej mojej wersji łapacza snów.
 Dziś przedstawiam kolejny, dużo większy z czterdziestocentymetrową średnicą
w kolorze bladoróżowym.
Zdjęcia znów robione na szafie, bo nie umiem poradzić sobie z fotografowaniem tego cuda.




A tak wygląda na lawendowej ścianie;


Niestety żadne zdjęcie nie oddaje rzeczywistych kolorów.
Może kiedyś douczę się i techniki fotografowania:)

Pozdrawiam cieplutko, do kolejnego napisania:))


5 września 2018

Łapacz snów

... udało mi się zrobić po raz pierwszy.
Wiele szydełkowych serwetek już udziergałam, 
ale dopiero teraz postanowiłam jedną oprawić w obręcz i zrobić coś nowego.





Mój łapacz zawisł na ścianie w kolorze lawendowym i prezentuje się nieźle,
 ale zdjęcia mojego wytworu nie udało mi się zrobić na takim tle.
Przedstawiłam więc Wam moją dekorację na drewnianej i granatowej szafie.
Myślę, że tu wyraźnie widać co uszykowałam.

Spodobały mi się takie dekoracje i kolejne mam na ukończeniu. 
Wkrótce będę pokazywać.
Lato prawie minęło i powinnam przyspieszyć z pisaniem postów i robótkowaniem.

Pozdrawiam serdecznie, do kolejnego razu:))