12 kwietnia 2016

Ślimaki z tkaniny

Na początek witam serdecznie nowe Obserwatorki i zapraszam pozostańcie na dłużej.

Dziś prezentuję nowe wiosenne szyjątka, a są nimi ślimaczki. 
Różki po wypchaniu wyszły troszkę diabołkowe, ale cóż takie są i już.



Pozdrawiam, miłej nocki życzę:))

19 komentarzy:

  1. Różki dodają im uroku, są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne! Buźki urocze i same kolory ślimaczków też świetne. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne ślimaczki, zwłaszcza pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne są i wcale nie mają diabełkowych różków, tylko swoje własne :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne ślimaki! Zachwycił mnie szczególnie ten pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przytulaśne ślimaczki , maja swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne ci wyszły te ślimaczki. A różki mają ok, no może bardziej kotowe niż diabołkowe :)( już od dawna się szykuję żeby coś uszyć, ale czasu brak i materiału, hehhe:) Już nawet wzory pościągałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie diabełkowate, tylko z charakterem :) Ślimak powinien mieć charakter i po nich widać, że go im nie brakuje. Bardzo fajne kolory dobrałaś.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękności :) Super ślimaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko uwielbiam wszystkie Twoje przytulańskie szyjątka :). Przepiękne ślimaki. Świetny wzór, kolorystyka, tak tu u Ciebie wiosennie! Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne ślimaczki, szczególnie ten pomarańczowy wpadł mi w oko;)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne ślimaczki, fajnie z tymi różkami, dodają im charakterku.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie: http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń