31 stycznia 2015

Niezbędnik w innym stylu

W sobotni ranek aura super zimowa. Oszronione drzewa, troszkę promieni słońca, a temperatura lekko poniżej zera. Chce się oddychać takim powietrzem. Szkoda tylko, że mało czasu na spacerki.
Wieczorkiem zadumana nad tym co mogę pokazać na blogu, trafiłam na zdjęcia pojemników na pędzle, długopisy i takie tam inne. Dla mnie to takie niezbędniki, do których upycham wszystko, co nie wiem gdzie schować. Pierwszy zaśnieżony tak jak dzisiejsze drzewa z nutą brokatu-taki powiedzmy świąteczny.


Teraz trochę postarzony, w starym stylu...



i dawno malowane, na których próbowałam kraka jednoskładnikowego




Pozdrawiam, życząc miłej niedzieli i dobrego odpoczynku:))

16 komentarzy:

  1. Wszystkie wspaniałe! Żebyś zobaczyła mojego ostatniego decoupage-owego gniota! No..obraziłam się na decoupage!;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja co jakiś czas staram się wyrzucać co naprawdę do niczego się nie nadaje, ale rozumiem Cię doskonale z tymi przydasiami :)....na pewno coś z tego zrobię! mnie najbardziej urzekł ten postarzany, ale wszystkie są super- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. witam:)
    ślicznie dziękuję za paczuszkę :)
    serwetki są sliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne wszystkie i ten zimowy i różany, nie mogłabym się zdecydować! Ech te nasze przydasie, nigdy ich za wiele:)! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie są bardzo ładne! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne pojemniczki. Aż mam chęć ozdobić, bo mam jeden kubeczek na długopisy;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne pojemniki, widać, że są bardzo starannie wykonane :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Ostatnio praca zawodowa okradła mnie z każdego wieczornego kawałka czasu. Od dzisiejszego dnia powoli nadrabiam zaległości. Do miłego:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobają mi sie , super pojemniczki pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie by się też takie przydały :) cały czas obiecuję sobie że takie poczynię :) a czasu brak :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne piórniczki, podoba mi się ten z aniołkami. Czy to pasta strukturalna dała taki efekt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też do niego mam sentyment. Zastosowałam tzw. lekką pastę strukturalną z Idei, którą obsypałam brokatem.

      Usuń